Zakup Alfy Romeo GT

hello, ogłądałem dziś alfe w Warszawie. Stan wnętrza idelany, kierownica nie wytarta choć zastanawia mnie jedna sprawa, kierownica ta ma szycie czerwoną nicią, były takie wersje z bananowymi skórami? i chyba gałka nie jest oryginalna. Jeszcze kwestia nagłośnienia, ma BOSE ale w bagażniku nie ma subwoofera.
Szyby wszystke Alfy ale boczne z tyłu sa z rocznika 2004 a reszta 2005. Zastanawiam się czy jechać z nim na przegląd.

link: http://otomoto.pl/alfa-romeo-gt-2-0-...C28883546.html

Może ktoś poradzić?

8 lat i 92tyś? do kościoła i nazad? Ja się nie znam ale wydaje mi się że mało. Kierownica była wymieniana na bank, gałka od drążka tak samo a jak tak popatrzę jeszcze raz na przebieg to mi się to tak kleić zaczyna w jedną całość, ale tak jak mówię ja się nie znam i dlatego sam tutaj napisałem.

Rzeźba na kolach. To sa felgi od 156 przed liftem.

Cytat:

---

Napisał abezus

Rzeźba na kolach. To sa felgi od 156 przed liftem.

---

yyyy ?
nie kumam
wszystkie parametry felg do 156 i GT są takie same
więc jak komuś pasowały takie to takie sobie założył i tyle

yyyy wierzysz w to ze ktos wyciagnal oryginalne piekne felgi od GT i wsadzil stare szesnastki od 156 przed liftem? Wystatrczy poprzegladac allegro zeby zobaczyc ze to standardowa procedura stosowana przez handlarzy. Wyciagaja ladne kola sprzedaja osobno, a osobno sprzedaja samochod na kolach ktore zostaly im z innego auta. Moj znajomy w pazdzienriku kupil swietne zimowki za 300 zl bo handlarz sprowadzil samochod na zimowkach, wsadzil jakies zdarte letnie i osobno sprzedal opony... Na wejsciu 300zl zysku na aucie. Ile moga kosztowac oryginalne kola od GT ? 1000zl ? Masz na wejsciu 1000zl zarobku na aucie... Handlarz chce zarobic. Techniki sa rozne. Pozdrawiam.

nie rozumiem tej dyskusji z felgami. felgi są okej (telefony sam by se założył-ale chyba nie wejdą), całkiem ładne, nie każda GT była na 17', a można se było zamówić jakie kto chciał-dlaczego one muszą być od 156 i stare?. Jeśli już tak doszukiwać się chęci zarobku handlarza, to by wsadził on zwykłe no name z kapselkami od alfy. zresztą, nawet jak podmienił felgi to co? dyskwalifikuje to to auto czy jak?

Przeciez to sa telefony montowane w 156 do liftu wnetrza czyli po 2002 roku nie mozna ich bylo dostac w salonie gdyz pozniej weszly nowe telefony bardziej oplywowe... Nikt nie napisal ze dyswalifikuje samochod, po prostu trzeba sie zastanowic bo moim zdaniem skoro kombinuje z kolami to cholera wie co w tym aucie jeszcze jest kombinowane.

Tu się trzeba cieszyć że w ogóle wsadził jakieś firmowe felgi bo mógł założyć zwykłe stalówki albo dziadowskie alusy i tyle, jak się ktoś w takich pierdołach doszukuje "rzeźbiarstwa" to chyba nigdy auta nie kupi.... najważniejsze jest auto i tego się trzymajmy a nie stawia się krechę na aucie bo ma felgi nieoryginalne do tego modelu.........

no właśnie ten tok myślenia mnie interesował, że jak ktoś wsadził felgi, których nie było w standardzie to inne rzeczy też są podejrzane.
troszkę za daleko idące wnioski uważam. gdyby kolega był sędzią byliby sami skazani :).

na innych rynkach też nie były dostępne? ani jeden komplet? szczerze wątpie.
moja GT miała dodatkowe org. felgi kupione w polskim salonie, jakich nigdzie indziej nie widziałem do tej pory:). ktos mógłby powiedzieć, że nie było takich felg w ofercie alfy-a jednak.
zresztą nieważne czy są to fabrycznie zamontowane czy jakaś fantazja użytkownika. co za różnica?
felgi to jeden z najczęściej i najchętniej modyfikowanych elementów w samochodach, nie utożsamia się tego odrazu z jakimiś wałkami.

Tak na marginesie, tylny zderzak fajnie pomalowany :) a z tym przebiegiem to bym tak odrazu nie stawiał że jest przekręcony, tym bardziej że jest to benzyna...nie musiał to być jedyny czyiś wóz, a w PL aż tyle km się nie wali jak za granicą i takie przebiegi są dość wiarygodne. Oczywiście nie mówię że na 1000% nie jest :) Z resztą skoro to krajowy wóz, to chyba można sprawdzić historię w aso?

Tak jeszcze btw. dodam że rozpiernicza mnie jak ktoś pisze 10x airbag licząc kurtyny jako 6 poduszek :)