Dokładnie!
Wysłane gołębiem pocztowym.
Printable View
Mam na myśli post Czalsona. Być może za jakiś czas rzucę okiem na wał oraz zakonserwuję podłogę. Na tą chwilę jest bardzo dobrze. Nosiłem się z zamiarem sprzedaży, jednak poczekalem aż mi przejdzie ☺. Kupiłem od fanatyka modelu i trafił mi się naprawdę bardzo zadbany egzemplarz.
Wysłane gołębiem pocztowym.
Ha ha! Myślałem, że tekst "Wysłane gołębiem pocztowym" jest komentarzem do mojego posta :) kumam już, że do automatyczny podpis :)
Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A10-70F przy użyciu Tapatalka
Nic nie trzeba rozcinać. Regenerowałem wał w r-service i troche ponad 400zł mnie to wyszło. Zrobili za 2 h na poczekaniu :). Crossa ma 1,5 roku, ponad 25k przejechane i w 100% potwierdzam to co pisali koledzy Joxer i jaras83. Auto cięższe od zwykłej 156 i juz nie ma takiego kopa, ale napęd to majstersztyk. Już sie nie mogę doczekać zimy:)
Wiem co potrafi ten napęd. Nie wiem czym się różni od tego co mam u siebie ale torsen to torsen.
Tyle że ja mam ponad 300KM u siebie i rzeczywiście daje przyjemnosc z jazdy
Ja crossem pomykam codziennie do pracy 40km w jedną stronę i napęd oraz wiekszy prześwit pare razy sie przydał, i chyba nie zamieniłbym na zwykłą 156 pomimo kilku niedogodności z dostępem czesci do crossa. Zawsze ci zostaje jeszcze opcja jtdm z Q2
A ja mam Crossa od trzech miesięcy, 10 tys kilometrów za nami. Wszystko jest do ogarnięcia chyba najdroższe są amorki reszta do dostania bez problemu. Naprawdę polecam.
Wysłane z mojego Redmi Pro przy użyciu Tapatalka
Mój crosswagon 07r z 1.9 jtd cf4 ma klapy wirowe
Siema, kurde dawno tu mnie nie bylo aż zatęskniłem (ale to też znaczy, że Alfka się spisuje :D)
ja użytkuje Crosa już prawie rok, i oprócz początku troche lipnego, bo wał miałem cały do regeneracji (nie tylko podporę, oj nie nie), amortyzatory przód do wymiany (ale to sprzedający BronQ mi zmniejszył cene o to) no i oczywiście wahacz góra/dół lewy i końcówkę drążka, tak to jeździ super :)
Dziewczyna i w sumie rodzice jak ich gdzieś wożę mówią że szybciej jeżdżę... że kiedyś tak nie jeździłem (jak miałem Nissana Almere), ale to auto chyba po prostu samo definiuje styl :P Czuć że jest ciężkie to fakt, i niekiedy zastanawiam sie nad modem i podniesieniem mocy do 180KM, przydało by się, chociaż i tak jest ok.
Jedno co mnie frapuje niekiedy, przeczytał już milion materiałów, bylem u 3 mechaniorów, powymieniałem (dla siebie, nie że sie zepsuło :D ) pare rzeczy, a jednak dalej przy zmianie biegów czuć lekkie puknięcie gdzieś z tyłu. Więc jak większość ludzi którzy to ma, czy to w Crosie, czy w 156 4x4 czy nawet 159 4x4, tez twierdze, że tak musi być. Zostało wszystko sprawdzone milion razy, oczywiście tuleje łapy trzymającej most także zmienione, i dalej coś tam przy szarpnięciu autem leciuuutko puknie, jestem mega wrażliwy na takie rzeczy, auto dla mnie musi być sprawne na 110%, ale stwierdzam już że tak musi być i basta.
Kolejna rzecz na którą kazano mi zwrócić uwagę to rdza. W moim Crossie (oprócz miejsca pod wycieraczką :) ) nie ma w ogóle rdzy, z tego faktu jestem niezmiernie zadowolony (Nissan... ile ja czasu spędziłem na zaprawkach :) ). Był sprowadzony kiedyś ze Szwajcarii, wiec może to ma jakies znaczenie? Nie wiem. W każdym razie oglądałem 2 Crosy przed zakupem i ten wyglądał najlepiej.
Opisując Crosa chyba trzeba sie skupić na rzeczach, która sa dla niego oryginalne, czyli napęd i podniesiony prześwit. Kilka razy mi to pomogło, często jeżdżę w góry i przy wjeżdżaniu na strome wzniesienie znajomi pytali sie co to jest że Cross przyśpiesza, a oni swoim musieli by zrzucać bieg na niższy :) Fajne uczucie i kilka razy prześwit także pomógł mi zaparkować gdzie inni sie bali. W ogóle czuć takie bezpieczeństwo, napęd na 4 jednak w "awaryjnych" sytuacjach może bardzo pomóc.
Co dużo kosztuje w eksploatacji? Jak już pewnie zostało wspomniane:
Amortyzatory (są też zakłady regenerujące)
Wał
Tylne drążki poprzeczne też są inne niż w 156, miałem jeden zgięty (nawet nie wiem czemu), to ratowałem się używkami
Przód tarcze i klocki, tutaj chyba z werski GT (?). Nie są standartowe jak w 156 i drogie.
Przewody hamulcowe przód (tylko oryginał)
Zderzaki przód, niekiedy szperam sobie po alledrogo zobaczyc co tam nowego z częsciami, i NIGDY nie natrafiłem na używany zderzak przedni. Nowy: 4000zl :) Takze jak mieć stłuczkę, to nie ze swojej winy
Ogólnie ja bardzo polecam samochód. Nie wiem czemu... mam a nim dalekosiężne plany:
* chce wygłuszyć przód oraz tył auta (jak wiem nawet większość dźwięków w kabinie bierze sie przez tył który nie jest w ogóle wygłuszony)
* Nowe audio całe
* Podnieść mu moc
* Zamiast przewodów gumowych do i z kolektora zastosować dostępne na forum metalowe
Po prostu w tym samochodzie można szyyybko sie zakochać. Nie daje dziewczynie nim jeździć... niedawno zdała prawko, a jak wspomniałem zderzaki to nie przelewki i w sytuacji jakiejś kolizji można by popłynąć... także była zmuszona sobie kupić Fabie :D
Ogólnie: fajne auto :)