-
Witam
Jeśli odpływ pod filtrem kabinowym jest sprawny, korek za płynem wspomagania jest szczelny, a nadal mam mokry dywaniki kierowcy to jakie miejsca sprawdzić czy uszczelnić? Ma może ktoś zdjęcia tych miejsc? Dodam, że boki wykładziny na miejscu kierowcy są suche.
Z góry dzięki z pomoc.
-
A jesteś pewny że butami tego nie naniosłeś? Zdejmij nakładkę progu i podnieś wykładzinę. Może masz dziurę w podłodze?
-
Po deszczu robi się mokro. Dziś zdjąłem nakładkę i podniosłem wykładzinę, była tam woda, wytarłem podłogę, wylałem wodę na przednią szybę i nigdzie nie zauważyłem, żeby gdzieś bokami spływała. Podłoga jest zdrowa. W innych postach wyczytałem, że mogła pasta na wsporniku puścić, czy jak zdejmę nadkole łatwo to znaleźć?
-
2 załącznik(i)
Załącznik 254476
Załącznik 254477
Zauważyłem, że woda dostaje się pomiędzy tym łączeniem pod pedałami. Skąd może deszczówka tędy wpływać na podłogę? Czy po zdjęciu nadkola uda załatać się te wpływanie wody do środka? Czy po załataniu woda będzie spływać pod auto i nie nigdzie nie będzie się gromadziła? Jak ktoś może z Wam pomóc, to z góry dzięki.
-
[QUOTE=SportoweSerce;2144829]Załącznik 254476
Załącznik 254477
Zauważyłem, że woda dostaje się pomiędzy tym łączeniem pod pedałami. Skąd może deszczówka tędy wpływać na podłogę? Czy po zdjęciu nadkola uda załatać się te wpływanie wody do środka? Czy po załataniu woda będzie spływać pod auto i nie nigdzie nie będzie się gromadziła? Jak ktoś może z Wam pomóc, to z góry dzięki.[/QUOTE [MENTION=2997]SportoweSerce[/MENTION] udało Ci się jakoś powalczyć w tym temacie? Mam chyba to samo, po myciu dosłownie pływa mi podłoga po lewej stronie, oczywiście najwięcej wody w nogach kierowcy. Muszę wszystko odciągać odkurzaczem, bo inaczej w aktualnych warunkach szyby zamarznięte od środka rano murowane. Daj znać czy coś się zmieniło u Ciebie.
-
[QUOTE=SportoweSerce;2144829]Załącznik 254476
Załącznik 254477
Zauważyłem, że woda dostaje się pomiędzy tym łączeniem pod pedałami. Skąd może deszczówka tędy wpływać na podłogę? Czy po zdjęciu nadkola uda załatać się te wpływanie wody do środka? Czy po załataniu woda będzie spływać pod auto i nie nigdzie nie będzie się gromadziła? Jak ktoś może z Wam pomóc, to z góry dzięki.[/QUOTE [MENTION=2997]SportoweSerce[/MENTION] udało Ci się jakoś powalczyć w tym temacie? Mam chyba to samo, po myciu dosłownie pływa mi podłoga po lewej stronie, oczywiście najwięcej wody w nogach kierowcy. Muszę wszystko odciągać odkurzaczem, bo inaczej w aktualnych warunkach szyby zamarznięte od środka rano murowane. Daj znać czy coś się zmieniło u Ciebie.
-
A to nie jest sławetny problem z zatkanym odpływem pod filtrem kabinowym?
Wysłane z mojego moto g(6) przy użyciu Tapatalka
-
Hmm, sprawdzę przy okazji. Ale filtr jest po stronie pasażera, a tam podłoga jest sucha jak pieprz. Po stronie kierowcy mam tyle wody, ze mogę w wykładzinie zatopić palec. Sprawdzałem odpływy w szyberdachu, ale są drożne
-
Do dnia dzisiejszego nie rozwiązałem tego problemu, a woda lubi się pojawić:(
Bywa tak, że po porządnym myciu jest sucho, a mokro robi się po lekkim deszczyku. Tej zimy wszystko o.k., ale sprawdzam co jakiś czas. Głównie strona kierowcy, rzadko pasażera.
Wyciągnąłem cały dywan i uprałem, pomalowałem podłogę, szukałem dziur i nic nie znalazłem. W wakacje rozbebeszę podszybie, bo został tylko ten odpływ...
-
Wieloletnia lektura forum zawsze w takim przypadku wskazywała na zatkany odpływ pod filtrem. Zawsze woda była na dywanikach po stronie kierowcy.
Wysłane z mojego moto g(6) przy użyciu Tapatalka