Wymień też przy okazji wariator i pompę wody jak nie masz pewności kiedy ostatnio były wymieniane.
Printable View
Tylko musisz się liczyć z tym że jak wariator padnie, po raz drugi rozrząd będziesz robił.
Witam
Części do wymiany rozrządu już mam w domu. W poniedziałek jestem
umówiony u mechanika.
Dzisiaj mimo nie najlepszej pogody zajrzałem pod maskę (nie pierwszy raz zresztą) i zauważyłem w okolicach świec od strony rozrządu olej, mokre to tam było od czasu kupna.
Dostałem się trzech pierwszych świec od strony rozrządu ściągłem gumowe kapturki a tam pełno oleju, całe dwie pierwsze świece zanurzone były w oleju pod sam wierzchołek świecy. Aż dziw że auto zapalało jeszcze od dotyku.
Pytanie, skąd tam się wziął olej. Czyżby przez niefrasobliwe dolewanie oleju przez poprzedniego właściciela? Fakt że na obudowie w okolicach korka były resztki oleju. Czy może jest jakaś inna przyczyna tego. Pytam bo jutro jadę do mechanika, czy mu napomknąć o tym. Oczywiście gniazda świec wyczyściłem do sucha.
Sprawdz kolektor plastikowy ciągnie lewe powietrze i warjuje mój kolega to miał szukalismy przekładałem czesci zmojej do niego i przez głupote znalezlismy pekniety kolektor !!! szukalismy nowego ale tylko był orginał kosztował 2000 zł wiec znalezlismy uzywke za 200 i teraz lata. Tylko dokładnie sprawdz cały plastik . Pozdrawia,
Zakładam, że umiesz rozróżnić olej od wody, bo w gniazdach świec może się pojawić i to, i to. No, oszywiście w przypadku pęknięcia w tym miejscu głowicy, może tam być również płyn chłodzący, ale to już musiałbyś mieć jakiegoś wielkiego pecha.
Olej może być z 3-ch powodów. Pierwszy sam wymieniłeś - niewłaściwy sposób dolewania oleju - no, ale to by musiał być jakiś idiota, co polewa olejem pół silnika. A drugi powód to nieszczelności między pokrywą zaworów, a głowicą - a na to najlepszym lekarstwem jest wymiana uszczelki. Pamiętać należy, że uszczelki pod pokrywy zaworów były robione w 2-ch wersjach - z jednej części i z 2-ch części. Jaką masz uszczelkę, tego nie wiem, ale przy wymianie rozrzadu musisz ją koniecznie wymienić. Trzeci powód to oczywiście pęknieta pokrywa zaworów, ale to też mało prawdopodobne.
A, co się tyczy wody - to może innym razem.
Natomiast z tym lewym powietrzem i demontażem kolektora, o którym pisze mój przedmówca, to na razie bym odpuścił. Twoje objawy raczej nie świadczą o braniu lewego powiertrza. Jak silnik bierze lewe powietrze to pracuje jak traktor, na kompie wychodzi błąd spalania stukowego, nie chce wchodzić na obroty, jest słaby. Ty masz problem tylko ze zbyt wysokimi wolnymi obrotami, więc demontaż kolektora na razie bym odpuścił, szczególnie, że to dużo roboty i dla kogoś, kto jeszcze tego nie wykonywał może być za trudne. a w warsztatach za taką robótkę to tak ok. 300-500 zł, więc na razie chyba nie ma sensu.