Napisał
janosikk
Witam
Zauważyłem wczoraj ciekawą rzecz. Posadziłem drugą osobę za kierownicą i zaniepokojony "świstem”, jaki wydobywał się z pod maski kazałem troszkę pogazować w celu obadania skąd to (oczywiście cały czas błąd MCSF), i ku mojemu zdziwieniu przy dodawaniu gazu rura od interculera wydawała takie dźwięki. Po dokładnym obadaniu sprawy od spodu rury (nad akumulatorem) było malutkie rozcięcie, lecz po dodaniu gazu (widać takie ciśnienie tam jest), że otwór powiększał się do takich rozmiarów, że 2 palce wchodziły.
Po "załataniu" błąd zniknął jak ręką odjął, cały wieczór jeździłem i nic.
Jeżeli błąd nie pojawi się do końca tygodnia to kupuje nową rurę do interculera.
Czy to mogło powodować błąd P0235?