Nieeee, no aż tak źle ze mną nie jest:D po prostu nie wchodziłam na neta od czasu Waszego postu, że spotkanie jest na placu graffiti, nawet pytałam gdzie to jest, bo jakoś mi umknęło jego powstanie:D
A jak weszłam na forum wieczorem, to przeczytałam, że byliście pod realem. :meeting: