czasem celowo jadę powoli, żeby dać się zauważyć :cool:
Gtv nie wygląda 'zwyczajnie' i stojąc przed przejściem często widzę długie spojrzenia na samochód, albo koło przystanku
Printable View
Mój kumpel odkąd kupił 147 stwierdził,że wszystkie gorące 17-stki na niego lecą:D
Dynamika
Sportowy charakter
Zawieszenie
Wnętrze
Ponadczasowy wygląd - buda jak i środek
Świetne wyważenie w przypadku sedana 156 - nie za duży, nie za mały, dla 4 osób komfortowy, mieszanka limuzyny i sportowego auta, czyli to, czego potrzebuję :)
Big mistejk maj frjend ;) Golfów jest od zaje.... w dzisiejszych czasach na ulicach, praktycznie wszędzie widzę te shroteny. Poza tym nie ma co Alfy do Golfa proównywać bo Golfy są po prostu paskudne i nudne - tapicerka w kropki czy też taka niezgrabna buda im nie pomaga. A 156, mimo że więcej na pewno niż Julek czy 159 wciąż nie ma tak dużo i na prawdę ludzie się oglądają - zauważyłem to np. wsiadając często rano - jest obok przystanek, jak wsiadam widzę te zaciekawione spojrzenia - i to lubię. Fajnie było jak też podjechałem po znajomego pod dyskotekę - wszyscy obcięli moją Alfę :) No, może to też przez ten kolor :cool:, jednak coś w sobie ona ma!
Oglądanie się za 156 czy 147? Ludzie, gdzie Wy mieszkacie? :D
Włocławek i Poznań - gdzie bym nie był, tam widzi się spojrzenia. Owszem, nie każdy się ogląda jak np. za Lamborghini (widziałem kilka razy w życiu na żywo, w piątek byłem w poznaniu i też widziałem, jechał z naprzeciwka - po prostu piorunujący widok, zdjęcia nie potrafią tego oddać, całkiem inaczej) ale widzi się te spojrzenia czasem, przecież nie jest to jakiś Golf (którego niektórzy jeszcze uważają za prestiżowe auto :eek: )
Przypomina mi się także pewien fragment z bardzo fajnej strony:
"Mój kolega pojechał kiedyś zwykła Alfa Romeo pod dyskotekę, tam same Golfy i BMW. Jedna, naprawdę fajna dziewczyna podeszła do niego z ciekawości, dlaczego? Bo wreszcie pod mordownią pojawiło się inne auto, a nie te w kółko klepane Calibry, Golfy i Trójki."
" Taki Golfiarz wsiada do Golfa rozgląda się po parkingu i widzi 20 innych Golfów. Alfista wsiada do Alfy Romeo rozgląda się i widzi 21 Golfów, nie szuka na parkingu innej Alfy bo nie ma po co, a jak się nawet znajdzie to przy wyjeździe przyhamuje i popatrzy na nią. Golfiarz widzi te 20 Golfów i jest wściekły, "ten sąsiad ma taki zderzak jak ja, kolega ma te same lampy co ja, sąsiadka ma taki spojler co ja, a przyjaciel ma podobny wlot powierza na błotniku" i dziwić się, że w Golfie jeżdża frustraci?"
Autor ma rację. Pamiętam jak miałem Clio i jak się zachowywałem. Teraz mając Alfę, pamiętam jak na dawnym parkingu w PO parkowała też druga 156 - zawsze patrzyłem czy wszystko z nią jest ok ;)
http://autofoto.pl/blogs/cuore_sportivo/default.aspx