Jaki komplet sprzęgła polecacie??
Printable View
Jaki komplet sprzęgła polecacie??
Valeo. Dostawca na pierwszy montaż.
Wysyłane z mojego MB860 za pomocą Tapatalk 2
luk też jest ok
i z tych dwóch sam wybierz
co byś nie wybrał będzie ok
Z tym, że luk jest droższe z tego co się orientowałem. Sam mam valeo.
tak - luk jest droższy
ostatnio mieliśmy u mnie sprawdzać valeo ze 166 2.4 bo ponoć jest nieco mocniejsze a kosztowało ok 150zł więcej ( a wymiarowo było takie same )
no ale niestety się nie udało przymierzyć więc nie moge na 100% pisać że pasuje
ale jak kolega ma serięto zwykłe valeo takie jak ma być spokojnie da radę (koszt - ok 600zł )
Bocian szukasz mocniejszego po chipie? A rozrząd masz "normalny"? Sorry za OT
nie szukam
zwykłe mam
mieliśmy mieć możliwość przymiarki i tyle , no ale jednak się nie udało
druga sprawa to chyba jednak wielu z nas przyzna że sprzęgło dosyć szybko się kończy w tych mocniejszych jtd więc jeżeli możnaby włożyć coś o dłuższej żywotności to czemu by nie
a o padających rozrządach w jtd jakoś nie słyszałem tyle co o sprzęgłach ...
nie zdziwcie sie jak w kartonie z LUK,a znajdziecie Valeo,
rozrzad?? warto sprawdzac lub sam pasek tylko po 40 kkm wymienic, cisnienie na reilu jest wieksze wiec i obciażenia wzrastaja.
jest jeszcze opcja zmiany na wytrzymalszy ale to duzy koszt, wiec prosciej czesciej kontrolowac i zmieniac paski.
pzd.
a i tak pewnie szybciej padnie kuplung he he he
Ożywię trochę temat, bo już totalnie zgłupiałem... Potrzebuje Waszej pomocy.
Otóż 4 miesiące temu wymieniłem sprzęgło. Powód: pedał sprzęgła żył własnym życiem. Przeważnie chodził twardo, ale czasami też lżej.
Zanim jednak wymieniłem sprzęgło szukałem tańszego rozwiązania w postaci wymiany:
- płynu hamulcowego,
- pompy sprzęgła
- wysprzęglika.
- pękniętej sprężynki odbijającej pedał sprzęgła
...Nic to nie dało.
Po wymianie kompletnego sprzęgła pedał chodził tak samo twardo jak wcześniej tylko, że ciągle tak samo, czyli przez cały swój zakres stawiał opór i łapał na środku.
2 dni temu zaobserwowałem bardzo luźny pedał i zaczął łapać pod sam koniec, aż po 5km w końcu wpadł i został przy podłodze.
Auto wylądowało u mechanika. Wymieniono jakiś oring koło pompy sprzęgła, bądź wysprzęglika sam już nie wiem. Co najciekawsze nie ubywał płyn hamulcowy.
Po naprawię, żeby nie było nudno, teraz pedał pracuje jeszcze inaczej. Co prawda przejechałem dopiero 5km, ale czuje się jakbym jeździł innym autem.
Do połowy nie stawia w ogóle oporu. Od połowy czuć leciutki opór, który wzrasta do podłogi.
Tym razem sprzęgło łapie przy samym końcu.
Krótko mówiąc zmniejszył mi się zakres operacyjny pedału sprzęgła, tak mi się wydaję.