Odpalił i silnik chodził z 15min mówię człowiekowi żeby dolał oleju bo każdy kto przyjedzie będzie na to patrzył :D
Printable View
Żle nie chodził :D
No to najciekawsze że nie był zły. My to sobie bardziej jajca z gościa robiliśmy, Andrzej mu mówi "panie dolej pan oleju bo to zaraz zdechnie i wtedy nikt nie weźmie", on zaczął mruczeć coś pod nosem to ja zacząłem temat że płynu chłodniczego też by jej nie zaszkodziło:D
A przygazówka też była? bo jak tak to ten silnik nie jest tak wrażliwy na stan oleju:D
Oczywiście że była:)
No to tam był chyba jakiś ceramizer wlany i gościu testował po jakim czasie korbowód wylezie bokiem:D:D
Jest więc tak.
Alfa została nabyta za 1650 pln, gdzieś pod Otwockiem ale czy był to Halinów to pojęcia nie mam ;) A oto lista "grzechów" :
- zawias do wymiany
- instalacja potrafi się fajczyć
- lusterka zewnętrzne nie sprawne,no może raczej sprawne "inaczej" :)
- szyba czołowa Nordglass, biała
- maska ciężka od szpachli
- wydechu brak
- klima działa w zimę jak opuścimy wszystkie szyby ;)
- lakier się łuszczy
- szafa nie działa
- zła instalacja gazowa
- wojskowa wersja spryskiwaczy reflektorów "na sztukę"
- zapożyczony z Merca system pracy silnika, czasem wyłącza jakiś cylinder. System ma jednak wadę, auto wtedy pali więcej ;)
- główna wiązka do wymiany
Pierwsza do wymiany jest wiązka główna, żeby cokolwiek zacząć reanimować. Tymczasem zakupiłem nową gaśnicę ;)
Podłoga do niewielkiej poprawki bez palnika jednak. Silnik... hmm gaśnie na zimnym po wyjęciu bagnetu, bierze olej. Błotniki z tyłu to norma, albo wymienimy albo naprawimy i damy miejscowy ocynk pod lakier. Żabcia kradnie w nocy prąd, zawiedziony jednak jestem że zamiast kraść ze "Stoen-u" robi to z baterii.
Nie wiem co jest przyczyną nie pracującego czasem cylindra. Elektryk wykluczył krokowy i przepławkę, lecz jak napisałem wcześniej zaczniemy od głównej wiązki. Auto sprowadzone ze Szwajcarii w 1996 roku. Jak na szwajcara to wypust cieniutki ;)
Pracy więc sporo i koszty niemałe. Jednak po 156 to przerażony nie jestem że tak powiem.
Pozdrawiam.
No to czeka Cię trochę zabawy.Co to "stoen" i zapożyczony z Merca system pracy silnika?:)
Pierwszy w Warszawie dostarcza prąd do domów, drugi celem oszczędności wyłącza pół silnika kiedy nie potrzeba pełnej mocy ;)