Całość czyli wahacze, banany itp czy same tuleje wystarczyło ?
Printable View
Całość czyli wahacze, banany itp czy same tuleje wystarczyło ?
Jeszcze sprawdzilbym tuleje tylnej belki, jeśli robić całość to szkoda to pominąć.
Tuleje wahaczy dolnych i zwrotnicy z Allegro/ ori poduszki stabilizatora/ łączniki stabilizatora Frap/ wahacze pionowe ori/ górne wahacze "banany" Delphi/ ori tylna belka/ drążki zbieżności Ruville. O pieniądzach wolę zapomnieć bo wtedy od razu wpadło nowe sprzęgło i Q2 :sarcastic:
Trudno powiedzieć bo z 10tys dosłownie na tym zrobiłem. Ale koła stoją ładnie :D
W takim razie posmigaj jeszcze trochę, a ja będę obserwował:D.
Kup sobie PU z Olkusza na wahacz ,w zwrotnice daj plywajaca TRW albo Lemforder.Wszystko smiga bez problemu.
Tak właśnie wyczytałem, ale zbieram info przed robotą :D.
Ja na tym zestawie zrobilem 60tys i nie ma problemu.Jesli w przyszlosci cos bedzie wymagalo zmiany to tylko plywajaca.
Jak u was wyglądała sprawa ze śrubami? U mnie większość jest skorodowana, jedne wymagają wymiany inne niekoniecznie, ale ich stan nie powala dlatego wolałbym wymienić, żeby się nie męczyć z nimi w przyszłości, bo czeka je droga już tylko w jedną stronę. Druga sprawa to bezpieczeństwo, co nowe to niezmęczone i jest mniejsza szansa, że się urwie lub odkręci.
Byłem najpierw w ASO Fiata popytać co i jak, ale ceny mnie rozwaliły na łopatki, bo większość śrub trzeba brać w kompletach np. śruba wahacza o nr 11588134, gdzie potrzebne są 2 śruby po jednej na wahacz, trzeba zamówić 10 szt a cena na dzisiaj to 17 PLN za sztukę... Trafiłem na dobrego człowieka, który posprawdzał mi wszystko i powiedział, że może zobaczyć stany w innych ASO, wtedy moga wysłać tyle ile jest potrzebne. Na razie postanowiłem sam posprawdzać w sklepach ze śrubami, te które są w najgorszym stanie, ale dowiedziałem się, że w większości przypadków nie są to standardowe wymiary i nie ma czegoś takiego w sprzedaży, stąd pewnie ta cena w Aso. Sprawdzę jeszcze w internecie, ale trochę się pogubiłem w tych klasach śrub, bo dużo tego :D
Oczywiście w najgorszym wypadku pozostaje wymienić najgorsze a resztę skręcić na starociach, ale jak robić to lepiej raz a porządnie ;)
A wy jak tam skręcaliście wszystko na starych śrubach?