Napisał
majster
Przepraszam, ale jak kolego wyżej badasz, czy rolki prowadzące, napinające i pompa wody jest ok? Nikt nie napisał, że Tomek-KRK zakładał używany pasek, ale chodziło o samą wymiane paska przy takim przebiegu. W moim mniemaniu ingerując już w rozrząd raczej wypada wymienic komplet, a nie sam pasek. Chyba, że w komisach tak robią z oszczednosci?
Kiedyś miałem przypadek, że nawet nowa rolka prowadząca firmy SKF w audi a4 zaraz po zamontowaniu okazała sie wadliwa. Co było mocno słyszalne po złożeniu rozrządu do kupy i po pierwszym uruchomieniu. Co sie okazało? Łożysko było bez smaru!!! Jak to pomineli nie pytam, wiem tylko że to był mega cufal, gdyż rozrząd nie "stanął" co by mnie uszczupliło o kilkaset $$$$ pln-ów. Oczywiscie rokla wysłana do firmy SKF, niestety trzebabyło spisac całą sutacje na kartce a4 wraz ze składaniem reklamacji. Po dwóch tygodniach otrzymuje telefon iż, reklamacja uwzględniona i nowa rolka już jedzie. Po otwarciu paczki (wielkiej gabarytowo jak na rolke, były tam długopisy, koszulki, torby, zeszyty, kalendarz i jeszcze jakies duperele od firmy SKF, a pewnie chodziło o uciszenie sprawy). Przez co nie wyobrażam sobie, aby ktoś wzrokowo stwierdził, że rozrząd jest w super stanie, wrecz jak nowy w aucie które ma przejechane 140tkm....