Czujnik poziomu płynu spyskiwaczy

Na wcisk, jeśli dobrze pamiętam. Jest wkładane od zewnątrz i nie ma tam żadnej nakrętki. Jest do tego uszczelka i tyle.

Tak jak pompkę - na wcisk. Dlatego trzeba dokładnie otwór wywiercić, żeby nie wyciekał płyn.

Czy ktoś uprzejmy może wrzucić schemat z eLearna z umiejscowieniem czujnika oraz informacją jak znaleźć niezbędną do jego podłączenia wiązkę? Skąd wiedzieć czy ta wiązka jest - żeby było o co walczyć ;)

Z góry dzięki :)

Cytat:

---

Napisał wwwlewy

Czy ktoś uprzejmy może wrzucić schemat z eLearna z umiejscowieniem czujnika

---

Here you go ;)

http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=178961&stc=1

Jesli chodzi o to czy kabel jest.. to chyba jedyny sposob aby to sprawdzic to podniesc auto, zdjac dolna oslone silnika i popatrzyc. Sam stoje przed tym dylematem czy kabel jest czy go nie ma. Puki co nie mam jak zdjac oslony w domowych warunkach :(

Weźcie pod uwagę, że na zdjęciu w eLearn czujnik jest przedstawiony "goły", bez wymaganej uszczelki. W zasadzie to on na tej uszczelce się trzyma w zbiorniku na wcisk, więc bez niej absolutnie ani rusz.
Sam czujnik ma średnicę 11mm, natomiast uszczelka ma średnicę zewnętrzną 19mm - oczywiste więc, że bez niej się nie da :)

podłączyłem sobie ten czujnik na próbę i nic, żadna sygnalizacja na desce się nie pojawiła, coś trzeba uaktywnić/przestawić w ustawieniach?

Przypuszczam, że jest jakiś warunek czasowy, aby kontrolka nie wariowała jak płyn chlupie w zbiorniku. Spróbuj podłączony czujnik zewrzeć, tj. opuścić pływak aby był w jednej linii z korpusem czujnika, i poczekaj z nim w tej pozycji chwilę(parę sekund). Alternatywy to a) czujnik nie działa b) wiązka przecięta (może cięli w aucie bez ksenonów)

Twoje przypuszczenie się potwierdza, na włoskim forum przeczytałem że sygnalizacja pojawia się dopiero po kilku minutach. Mam nadzieję że zadziała :)

Planuję wymienić swój śmieszny 2,5 litrowy zbiornik na 6tke z czujnikiem. Z tego co widzę, niektóre mają dwie pompki, inne jedną. Ja ksenonów nie posiadam, a zakładam, że jedna pompka zasila tylko spryskiwacze lamp. Pytanie brzmi, czy będzie jakaś wielka tragedia jak kupie zbiornik z dwiema pompkami i ta jednak będzie niepodłączona? Czy można tą jedną zdemontować i ją zaślepić. Ogólnie pozbyć się jej tak, żeby nie było problemów?

Z tego co się orientuję, to jedna pompka jest na przód i xenony, a druga na tył.