Napisał
bartas82
Ja wole cichociemne auta, nie jezdze samochodem na pokaz i nie musze sie chwalic wszem i wobec, ze mam V6, V8 albo inne cudo. Ktos kto sie zna na danym modelu i tak czesto moze sie domyslic po charakterystycznych elemenatch (wydechu, stylistyce, czy dzwieku) co pod maska siedzi.
A czesto zauwazam, ze im wyzsze oznaczenie silnika na klapie tym wiecej idiotow chce sie scigac, albo na sile wyprzedza, zeby chyba potem sie pochwalic przed kolegami, jak to objechali duzo mocniejsze auto...