W przypadku naprawy z OC szkoda całkowita jest gdy koszt naprawi przekroczy 100% wartości auta z tego co pamiętam a nie 70%.
Printable View
Pisałem żeby chłopak zadzwonił do niezależnego rzeczoznawcy motoryzacyjnego który zrobi wycenę bez np. godzin robocizny w aso która wynosi 120 zł to chcieliście żeby naprawiał bezgotówkowo w aso dopiero by się wjebał ...... trzeba mieć to na uwadze że każda sprawa w tu jest inna
Dobra, ale kurde w czym problem
Dostaniesz szkode całkowita.
Dostaniesz kase za szkode, wrak zostawisz sobie.
Z "wraku" bedą ludzie, bo to przeciez lekkie pukniecie. Zderzak przód 300 tył 250, malowanie 500 maske zaszpachlujesz albo znajdziesz kolor, I za okolice 1000 masz naprawione auto.
A nie jest tak że auto trzeba wyrejestrować?
Mi tylko chodzi o to zeby naprawic auto tak jak trzeba a nie bawic sie w jakies zeczy...
szkoda całkowita czyli co dostane 2tys i co ja mam zrobic z tym kur....
Jeśli byłaby szkoda całkowita w co lekko wątpię to dostaniesz różnicę między wartością auta sprzed szkoda a wartością "wraku". Poczekaj na szczegółową wycenę i wtedy dopiero będziesz się zastanawiał.
przeliczen twoich wychodzi ponad 1000zl
300+250+500=1050 plus nowa maska i lakierowanie bo jest zlamana na wzmacnieniu
- - - Updated - - -
Ja zostałem poinformowany przez rzeczoznawce ze jest szkoda calkowita i ze kosztorys przyjdzie mi we wtorek na meila
spokojnie Odison nie ma pewności że to bedzie 2000 zł poczekaj na wycene ile policzyli za szkode i ile za wrak dostaniesz od nich dokumenty wtedy będziemy myśleć dalej co robić, zawsze można się odwoływać to nie jest też tak że policzą ci parę groszy i sprawa zamknięta
No to jeśli rzeczoznawca wspominał coś o 70% to wcale niekoniecznie musi być szkoda całkowita. Sam jestem ciekaw na ile wycenią Ci auto a na ile naprawę.