akurat 155 tysi w dwa lata mnie nie dziwi znam to z autopsji
Printable View
akurat 155 tysi w dwa lata mnie nie dziwi znam to z autopsji
no tak, ale na naszych drogach to jak 400 tys km po drogach niemieckich.
poza tym co to mi za wielka "okazja"?? auto, w ktore zaraz trzeba bedzie ladowac kase, bo jest zuzyte. wolalabym dodac 5 czy 10 tys i kupic jak nie nowe, to przynajmniej z przebiegiem ok 30 tys km max. :)
no no 30 tys przebiegu sprowadzone pokaz takie .? sami wiecie jak jest autka jeżdżą nie stoją mam służbowego focusa nówka szt z września tego roku 48 tys przelot ... nowe fajna sprawa autko idzie na serwis zobaczę co powiedzą ..... naprawiam z natury sam autka czyli podstawowe i trochę grubsze wymiany takie chobbi
autko sprowadzone z Niemiec ....liczę na to ze latało po auto ban a nie w koło komina no i żadna okazja w bajki handlarzy dawno nie wierze zresztą obejrzałem już troszkę tego .... zresztą na 159 jest sprawdzany nr vin ...i najlepsze jest to ze nie ktore autka wcale nie sprawdzisz ( historia serwisowa ) bo jej nie maja bo flotowe autka to zawsze zagadka ..
przepraszam ze sie rozpisałem
spoko nieraz się rozpisze .. nawet nie na temat o Katowice bede w dąbrowie na sylwek
no tak, ale za ta kase mozesz miec polskie salonowe.... z niekreconym licznikiem i spr. statusem.
nikt nie kaze np. jakiegos bitego szrota z Niemiec brac, a tego z linka- to za taka kase i z tym przebiegiem!
Pozdro na Nowy Rok :)
za 50,000 tysi z salonu na raty nie biore
Do salonowego z takim silnikiem Maxit musiałby dorzucić co najmniej 10 tys. zł. A tak kupuje samochód ze sporym przebiegiem ale dwulatka za połowę ceny nowego. To kusi, nawet jeśli ryzyko jest sporo większe niż przy salonowym. Na szczęście ryzyko że było cofane nie jest duże....
dziekuje