Dzięki za odpowiedz. U mnie wyszłoby chyba trochę taniej gdyż ubezpieczenie brałbym ze współwłaścicielem.
Co myślicie na temat samochodu z powyższego linku ?
Printable View
Dzięki za odpowiedz. U mnie wyszłoby chyba trochę taniej gdyż ubezpieczenie brałbym ze współwłaścicielem.
Co myślicie na temat samochodu z powyższego linku ?
Wydaje mi się, że mniej niż te 500 ciężko będzie znaleźć. Ja mam 60% zniżek i 650 zł płacę. Oczywiście jak mi to powiedziano, zależy od kodu pocztowego i czy masz garaż/parking strzeżony, ale wg mnie może być ciężko mniej niż 500. Sprawdzałam ok 10-15 ofert na ubezpieczenie OC
Jaja se robicie że płacicie 500zł za 1.9!!!! Płacę jakieś 360.
- - - Updated - - -
Dokładnie nie pamiętam ale coś w tych granicach.
Gdzie tyle płacisz? Który zakład? Może będzie jeszcze taniej..
No ja mieszkam w samym centrum wrocławia i parking mam niestety tylko miejski więc powiedzieli mi, że to jest główna przyczyna wysokiej składki.. a były takie gdzie wołali mi ponad 1000 zł.. np ergo hestia gdzie w dodatku mam drugi samochód więc myślałam, że bedzie taniej. Poprzedni właściciel miał też 60 % zniżek tyle, że garaż i mieszkał na terenach wiejskich to płacił 490..
porównywanie składek oc bez podawania kodu miasta jest bez sensu
każde miasto ma swoje przeliczniki i tego nie obejdziemy
no chyba że ktoś zarejestruje autko w tanim mieście jak ma taką mozliwość
[QUO-TE=Avari;1137913]Jaja se robicie że płacicie 500zł za 1.9!!!! Płacę jakieś 360.
[/QUOTE]
Nie bardzo wiem w takim razie na czym polega to "robienie sobie jaj"?Kolega pytał ile kosztuje opłacenie 147-ki i każdy napisał ile to kosztuje u niego... ja płace dokładnie 516 zł przy wszystkich możliwych zniżkach(60%) + niewielki % zniżki za ubezpieczenie kolejnego pojazdu w tej samej firmie + niewielka zniżka od zaprzyjaźnionego pośrednika. Mieszkam w mieście które ma około 70 tyś mieszkańców i starałam się wybrać najtańszą firmę.A 340 zł to płaciłam za Matiza który miał pojemność 0,8 więc przy Alfie 1,9 chyba było by trudno(oczywiście zakładam że mówimy o składce za cały rok)ale jak napisał kolega Bocian każda firma ma swoje ceny zależne od wielu czynników.
jeśli mogę coś podpowiedzieć, to lepiej zainwestować w benzynę. Mniej kłopotu z późniejszymi naprawami. Ja w mojej wymieniam olej, leje paliwo i jadę. Z zawieszeniem jest różnie, ale na naszych drogach czy to będzie Alfa, VW czy Honda zawieszenie będzie padało. Tak jest i nie ma co słuchać znawców którzy którzy VW z aluminiowym zawieszeniem.
Kolega ostatnio chwalił się, że kupił żonie Passata (kombi). Chciał baaardzo Alfę 166 ale mechanicy nagadali jego żonie, że te auta sie ciągle psują, częsci drogie i w ogóle d*pa. Teraz pluje sobie w brodę, że posłuchał żony, co roku zawieszenie do wymiany i przynajmniej raz w miesiącu auto stoi w naprawie :)