Nie, ale jak widzę spalanie 7 l w trasie to nawet przy 120 sądzę, że jest to ciężko osiągalne.
Printable View
Nie, ale jak widzę spalanie 7 l w trasie to nawet przy 120 sądzę, że jest to ciężko osiągalne.
Przy 120 km/h na tempomacie MA bierze wg komputera ~7,3 litra.
Witajcie
Takie pytanie do użytkowników Giulietty 2.0jtdm czy każdy z was prewencyjnie wymienia uszczelkę smoka jak to ma miejsce w 159 i Insignii. Dodam, że moja Julka jest z końca 2012r przebieg 147tyś i nie wiem czy na wszelki wypadek nie wymienić jej.
ja bym wymienił - koszt minimalny, a śpisz spokojnie
Też bym to doradzał. Szwagier ma ten silnik w Zafirze, będzie się zabierał za to.
przy 120 na tempomacie veloce pali po autostradzie ok. 7,5l. oczywiście gdy jedziesz na tyle długo, że silnik zdąży się rozgrzać. to nie znaczy, ze będzie tak palić zawsze i wszędzie, to jest turbo- jak traktujesz łagodnie to mało pije, jak choćby trochę przybutujesz zaczyna żłopać. przy stałej 80-90 to pewnie i poniżej 6 zejdzie...tylko kto tak jeździ takim samochodem? po mieście wszyscy piszą 10-11, a mi nie schodzi poniżej 12,5:D ale ja w mieście jeżdżę odcinki po 1-7km kilka razy dziennie. raz w tygodniu do 30km w mieście/po obwodnicy i raz w tygodniu 100 po autostradzie. średnia ok. 13/100. przy jeździe 200-230 (autobahn) ok. 18:DCytat:
Napisał domin
Wczoraj jechałem do Łodzi, nie spieszyło mi się, leciałem krajówkami, tak do 110 km/h no i kawałek autostradą od Łowicza. Spalanie mi pokazało ok 6,7. Na powrocie do W-wy na A1 i A2, prędkość takie niepełne 140, pokazywało ok 8 l, potem gdy krajówką już do mnie do domu, spalanie zeszło na 7,2.
Takie pytanie mam dotyczące słoneczników. To normalne, że są tak naprawdę tylko 2 położenia - złożony i rozłożony. Wszystkie pośrednie się nie trzymają. Można coś z tym zrobić? MY2012
Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka
Jeśli masz na myśli na górze te klapki zasłaniające słońce to podobno spore wyrabiają ja z mojej nigdy nie korzystałem ale dziś mogę zobaczyć jak u mnie to działa
Pytanie ;)
Czy ktos miał problem z przednim fotelem kierowcy (Giulietta 2011), dokladnie z trzeszczeniem siedziska, trzeszczy jak stary tapczan :( Czytałem jeden temat z forum, myślałem, że to plastikowa osłona, ale to chyba nie to. Smarowanie również nie pomaga. Stawiam na gąbkę i metalowy stelaż. Może ktoś z tym walczył i chciałby się podzielić rozwiązaniem ;)