Chyba prawdziwe, wersja distinctive
Printable View
Chyba prawdziwe, wersja distinctive
W distinctive masz alu prazkowane albo szczotkowane.
APC + Natural Look jest jak najbardziej dobrym kierunkiem w ogarnięciu plastików w środku. Jednak do skóry polecałbym Ci kupić coś dedykowanego do skór np. od Colourlocka. Od biedy APC też się nada. Koniecznie pamiętaj o zabezpieczeniu skóry gdyż środki czyszczące posiadają niezbyt dobre pH dla skór które odżywka zastępuje odpowiednim pH. Do zabezpieczenia polecam LV od Colourlocka czy Auto Finesse Hide.
A ja na skórę polecam krem Nivea
Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka
http://detailingshop.pl/pl/p/Chemica...ner-473-ml/821
Taki Auto Finesse Hide Leather Cleaner? Takie 2w1 i do czyszczenia i do konserwacji- czyli nic więcej nie trzeba?
Aj wróć, nie spojrzałem, to inna firma :)
Ale czy taki 2w1 to może być, czy osobno brać cleaner i osobno conditioner?
Moze byc. Zawsze lepiej niż polecany tutaj denaturat i krem nivea.
Fajnie cenowo przedstawia się tylko pytanie czy dobre
Wyslane z Lumia 925 Tapatalk
Polecasz ten 2w1 czy osobno cleaner osobno conditioner? Bo się pogubiłem ;)
@ Lisu - ja polecam środki LCK , tutaj myślę że odpowiedni dla Ciebie:
http://www.lck.com.pl/pr,50,coralux-...1,zestawy.html
sprawdzone od kilku lat w dwóch AR, żadnych zbędnych sztucznych zapachów "skóry" , bez nadmiernej śliskości itd.
Używałem też przez chwilę środki Furniture Clinic - cleaner ok, ale mleczko - jak dla mnie zbyt śliska skóra później i zbyt natrętny i intensywny zapach.
Z mojej strony to nie była ironia a porada, gdyż sam używam kremu Nivea do tapicerki skórzanej. Krem Nivea może do czyszczenia się nie nadaje ale do utrzymania w dobrej kondycji jak najbardziej. Krem Nivea wchłania się tak samo w tapicerkę jak w dłonie. I jeśli buraku nie wierzysz to sprawdź na małym fragmencie a zobaczysz. Jeśli chcesz się upewnić to idź do dobrego tapicera z wielo letnim doświadczeniem. Spytaj się jak najlepiej odzyskać elastyczność skóry.
Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka
olo_84 nie brnij w to proszę ... a Twój wieloletni tapicer niech idzie na emeryturę bo PRL skończył się parę lat temu ...
Koledzy wcześniej polecali Colourlock'a - ale on jest dość drogi.
Zdecydowanie lepiej kupić oddzielnie cleaner a oddzielnie odżywkę.
Doskonale sprawdza się zestaw Duragloss:
- http://www.waxparadise.pl/produkt,Du...-441,6365.html
- http://www.waxparadise.pl/produkt,Du...-221,6364.html
Możesz je kupić też w mniejszych i tańszych opakowaniach.
Poziom trzyma też Forniture Clinic (zestaw chyba 85,00 zł) i Lexol (zestaw w oklicach 70,00 zł).
Z drugiej strony w zestawie colourlocka masz za 100 zł cały komplet ze szczotą i fibrą włącznie, moim zdaniem na początek to świetny wybór.
Ale popatrz na pojemności ... :(
Tyż prawda. Mimo tego dalej utrzymuję, że na pierwszy zakup do skóry to zestaw idealny, potem już można kupować luzem inne płyny.
Dzięki koledzy za wszystkie wskazówki!
Coś tam wcześniej niby było robione ze skórą w autka.pl gdzie zakupiłem Alfę, skóra nie wygląda źle, ale może rzeczywiście szarpnę się na początek na tego colourlocka skoro to dobra opcja- czyli takie coś wystarczy mi w zupełności?
http://sklep.colourlock.pl/czyszczen...FVPJtAodgnEAfQ
Nic więcej nie potrzebuję?
Chyba jeszcze jedną mikrofibrę do nakładania tego conditionera? (Bo jedna do osuszania po cleanerze, tak?)
To że to jest strong to nie jest tak że jako laik mogę coś zniszczyć? Jakoś przeraża mnie to "strong" ;)
Szoruję szczotą z cleanerem, osuszam mikrofibrą, czekam kilka godzin i wcieram mikrofibrą conditioner- dobrze rozumiem?
I Colourlock, i Duragloss to bardzo dobry wybór. Ciężko o lepsze produkty do skór. Gliptone jednak odstaje przy nich.
Lisu, jeśli skórę masz w dobrym stanie i było coś już z nią robione, to nie potrzebujesz wersji strong. Jeśli chodzi o moje zdanie, to kup sobie zestaw Duragloss #441 oraz #221 w pojemnościach 118ml i będzie super.
Nie obrażałem Ciebie tylko wypowiedziałem się krytycznie o Twoich poradach. Odrobina dobrego wychowania nie zaszkodzi.
Jeśli używasz kremu nivea to używaj go dalej lub skorzystaj z porad bardziej ogarniętych użytkowników. A może zacznij używać odżywki do skór samochodowych na swojej twarzy i rękach. Skoro Nivea nadaje się do auta to pewnie działa to również w drugą stronę. Jeśli masz obawy to przetestuj na małym fragmencie twarzy.
Krem Nivea to może, ale takiej skórze zaszkodzić. Nie będę się na ten temat wypowiadał, bo nie mam odpowiedniej wiedzy w temacie skór, ale każdy profesjonalista w tej materii powie Ci dokładnie to samo.
Te plamy na tapicerce to ja polecam piankę Kent.
W jakim rozcieńczeniu stosować ten APC do plastiku w alfie?
http://www.waxparadise.pl/produkt,Du...-401,6378.html
Ja stosuje 1:10 do wnętrza i 1:5 zewnątrz. Jakoś lepiej mi sie wtedy pracuje.
A ja mam pytanie co sądzicie o kosmetykach Liqiu Moly? Mam twardy wosk i regenerator lakieru tej firmy.
Panowie pytanie mam zaciski hamulcowe do ogarnięcia i tu moje pytanie czy taki SG Iron Off lub Tuga nie uszkodzi gumek na tłoczkach??
Były przypadki, że Iron Off od SG komuś spowodował odbarwienia na oponach, więc uważałbym z tym produktem na gumach. Zdecydowanie bardziej polecam Tuga. To dopracowany produkt, a nie jak kosmetyki od SG są testowane na klientach i tych wersji Iron Off było już zbyt wiele...
Ja używam FC do skóry i sobie chwalę. Co prawda nie mam porównania z innymi, bo brałem zestaw na początek i dalej używam. I co dla mnie ważne, nie ma intensywnego zapachu.
Przeszperałem trochę temat, ale nie znalazłem odpowiedzi na pytanie, jak czyścić alkantare (jasna) ? Ma ktoś jakieś doświadczenia ? Mógłby mi ktoś coś w tej kwestii doradzić ? Nie wiem jak się tym zająć, aby było na pewno dobrze.
Masz na myśli Alfatex, nie alcantarę - jeśli to w 159. Ja czyszczę piankami do tapicerek - typu STP Tuff Stuff (przykład). Piankę na tapicerkę, szczoteczką delikatnie, zebrać ile się da chłonną mikrofibrą, mikrofibry zmieniać często, bo to tam brud się przenosi. Wysuszyć.
A raz na jakiś czas dać do prania odkurzaczem piorącym.
Alfatex czyści się podobnie, jak alcantarę. Tu masz opis:
http://autokult.pl/9332,alcantara-cz...nacja-poradnik
Alkantarę pierze się ekstrakcyjnie po czym wyczesuje.
Może ktoś mi to w końcu logicznie wytłumaczy - jakim cudem po myciu apc, glinkowaniu nałożeniu Colii 476 wosk potrafił mi zejść po 2 tygodniach w okresie jeszcze powiedzmy sobie "letnim" ? Płukałem go w międzyczasie tylko raz czystą wodą. Procedurę woskowania powtarzał chyba z 3x i za każdym razem to samo ;)
Brak cleanera?
Bez przesady. Cleaner wpłynie na trwałość wosku, ale bez jaj - nie do tego stopnia żeby colli po 2 tygodniach znikał.