Wspomaganie - wielki problem !!!

:rolleyes: Ty tak serio? Te "teflonowe rurki prowadzące z dławików" to są właśnie dławiki. Są takie dwa lub trzy (nie pamiętam), a nie na całej długości. Pompa pracuje pulsacyjnie, więc one to pulsowanie tłumią, zakłócają, wyciszając pracę pompy. W jaki sposób zaciśnięcie węża może je uszkodzić?
Zaciśnięcie węża (z wyczuciem, przecież nie szczypcami) ma symulować prawidłowo działający dławik. Jeśli dźwięk ustaje po zaciśnięciu tej rury, to może wskazywać że któryś dławik przestał działać.
Dławik może się popsuć w ten sposób, że przestaje spełniać swoją funkcję. Jest parę możliwości. Może np. się zatkać, pęknąć, przesunąć.

Cytat:

---

Napisał Fast

Przewód wymieniliśmy na własnej produkcji,

---

:rolleyes: Ty tak serio? Mam wrażenie, że jesteś ostatnią osobą, która powinna pouczać kogoś w tym wątku

Skoro według Ciebie, dławik to rurka PTFE, to jestem ciekaw zatem, jak nazwiesz aluminiowy dławik? Za dużo teorii a za mało praktyki. Masz rację, nie warto się wypowiadać, gdyż są tacy fachowcy jak Ty, którzy wiedzą wszystko najlepiej. Super pomysł z tym zaciskaniem węża. Poważnie!! Więcej takich "dobrych rad". Co do długości. Jest ok 4 cm bez rurki PTFE. Rozumiem, że wskazujesz w kto®ym miejscu jej nie ma i jak to zacisnąć? Podejrzewam, że nie jeden skorzystał z Twojej dobrej rady a później się dziwi, co jest grane. Czyli mają zacisnąć wąż ale go nie zaciskać? Ciekawa "logika". Może palcami mają zacisnąć wąż z podwójnym oplotem i zatrzymać płyn, który w skrajnych warunkach osiąga ponad 100 bar? Muszę przyznać, że Twoja wiedza jest wybitna. A co powoduje zaciśnięcie węża z PTFE w środku? Zdjęcia poniżej. Nie będę już wspominał, że gdy ktoś „zaciśnie” załamując wąż, to doprowadzi do całkowitego załamania PTFE i niedrożności przewodu. Na koniec. Zaciśnięcie węza ma symulować prawidłowo działający dławik? Więc mówisz, że w wężu w którym już są dwa dławiki (np. uszkodzone jak sugerujesz) należy zasymulować trzeci dławik, który pomimo uszkodzenia dwóch w wężu, ma dać jakieś wyjaśnienie? Sam na to wpadłeś?


Załącznik 284829
Załącznik 284830
Załącznik 284831

Cytat:

---

Napisał Fast

Skoro według Ciebie, dławik to rurka PTFE, to jestem ciekaw zatem, jak nazwiesz aluminiowy dławik?

---

Ta metalowa tuleja ze zdjęcia? To nie aluminiowy dławik, tylko uchwyt, który blokuje dławik żeby się nie przesunął.
BTW, to jednak są dwa dławiki, a nie na całej długości? No coś ty? ;)

Uchwyt? No ok. Niech tak będzie ;) Zastanawiam się tylko, dlaczego w niektórych przewodach, są te aluminiowe „uchwyty” (nie metalowe gdyż mogą korodować) bez rurki prowadzącej PTFE? Zapewne znasz odpowiedź. Rurka PTFE jest praktycznie na całej długości. Podzielona na dwa kawałki. Wydawałoby się proste do zrozumienia, a jednak. To w którym miejscu trzeba zacisnąć, by to zaciśnięcie dało efekt dławika?

Wyluzuj, bo ci żyłka pęknie :cool:

Ależ musiałeś wysilić intelekt…

Witam, wszystkich serdecznie. Niedawno stałem się szczęśliwym posiadaczem pięknej włoszki z motorem 2.4
Pozwolę sobie odkopać temat gumowania podczas skręcania.
Naczytałem się trochę na ten temat na forum i podjąłem pewne kroki.
Zacząłem od wymiany zbiorniczka na pozmianowy chociaż podobno w wersji 2.4 były fabrycznie ok. Zmieniłem płyn na nowy Tutela czerwona. Zabiegi nic nie dały więc decyzja padła na zakup oryginalnego przewodu od wspomagania- cena 820zeta.
Oczywiście po wymianie jest dalej do kitu. Wymieniłem jeszcze olej na mobil atf 320 który był polecany na forum. Wcześniej wykonałem płukankę do ukł. wspom. jetchem i przelałem 3l oleju. Pompa nie wyje, olej nie cieknie ale ciężko się kręci kierownicą i gumuje podczas manewrów parkingowych.
Podczas wymiany zauważyłem że śruba łącząca przewód z maglownicą posiada zaworek. Na rysunku w eperze nie widziałem takowej śruby. Na forum z tego co pamiętam ktoś pisał, że takiego zaworku w 2.4 jtdm nie ma. Stary przewód był źle zamontowany i tarł o przewód klimatyzacji, podejrzenie pada, że ktoś przy tym dłubał i może takiej śruby z zaworkiem nie powinno być przy maglu tylko zwykły przelot.
Jeśli ktoś ma wiedzę na ten temat to bardzo proszę o pomoc bo alfa samochód wspaniały tyko układ kierowniczy psuje cały efekt.

Daj VIN.

Cytat:

---

Napisał Maciamba

Witam, wszystkich serdecznie. Niedawno stałem się szczęśliwym posiadaczem pięknej włoszki z motorem 2.4
Pozwolę sobie odkopać temat gumowania podczas skręcania.
Naczytałem się trochę na ten temat na forum i podjąłem pewne kroki.
Zacząłem od wymiany zbiorniczka na pozmianowy chociaż podobno w wersji 2.4 były fabrycznie ok. Zmieniłem płyn na nowy Tutela czerwona. Zabiegi nic nie dały więc decyzja padła na zakup oryginalnego przewodu od wspomagania- cena 820zeta.
Oczywiście po wymianie jest dalej do kitu. Wymieniłem jeszcze olej na mobil atf 320 który był polecany na forum. Wcześniej wykonałem płukankę do ukł. wspom. jetchem i przelałem 3l oleju. Pompa nie wyje, olej nie cieknie ale ciężko się kręci kierownicą i gumuje podczas manewrów parkingowych.
Podczas wymiany zauważyłem że śruba łącząca przewód z maglownicą posiada zaworek. Na rysunku w eperze nie widziałem takowej śruby. Na forum z tego co pamiętam ktoś pisał, że takiego zaworku w 2.4 jtdm nie ma. Stary przewód był źle zamontowany i tarł o przewód klimatyzacji, podejrzenie pada, że ktoś przy tym dłubał i może takiej śruby z zaworkiem nie powinno być przy maglu tylko zwykły przelot.
Jeśli ktoś ma wiedzę na ten temat to bardzo proszę o pomoc bo alfa samochód wspaniały tyko układ kierowniczy psuje cały efekt.

---

Witaj
Wysłałem ci info na priv jak coś, to czekam na kontakt. Pozdr

Kolega slawek986 poratował mnie dobrą radą za co wielkie dzięki. Wymienię jeszcze śrubę z zaworkiem od magla i podzielę się spostrzeżeniami.

Cytat:

---

Napisał Maciamba

Kolega slawek986 poratował mnie dobrą radą za co wielkie dzięki.

---

To jakaś tajemnica?

Cytat:

---

Napisał jadzia

To jakaś tajemnica?

---

Pewnie wiedza tajemna dostępna tylko na priv ;)

Może tylko odpłatnie������

Zbiorniczek z 2009, stary, czy nowy? Alfa z początku 2009.

Cytat:

---

Napisał Maciamba

Jeśli ktoś ma wiedzę na ten temat to bardzo proszę o pomoc bo alfa samochód wspaniały tyko układ kierowniczy psuje cały efekt.

---

Jest w śrubie zawór, i ma duży wpływ na działanie układu. Numer częsci 46774716 . Koszt w serwisie ok 70 PLN. Jeżeli jego wymiana nic nie da, sprawdź czy nie masz zagiętych/skorodowanych przewodów. Należy sprawdzić działanie zaworu bezpieczeństwa w pompie(tam gdzie wchodzi śruba od przewodu wspomagania). Często się blokuje przez krążące w układzie opiłki metalu. Jeżeli masz pompę w zamienniku, to może mieć ona 90 bar. Jest to ponad 15 bar mniej niż oryginał. Jeżeli tak jest, to efekt o którym piszesz, jest murowany. Pod żadnym pozorem nie wolno zaciskać przewodu wysokiego ciśnienia. Dla porównania załączam zdjęcia pomp wspomagania. Pierwsze dwa zdjęcia ukazują Meyle. Ciśnienie robocze 106 Bar. Pompa posiada właściwe kanały olejowe, dokładnie wygładzona powierzchnię oraz dekiel, który posiada dodatkowe kanały „wyrównujące” strugę. Jej pojemność jest kilkukrotnie większa niż drugiej pompy. Pompa działa idealnie. Ostatnie ukazuje zamiennik za 329 zł - 90 Bar. Posiada mniej kanałów a dekiel jest całkowicie płaski i nie posiada kanałów „wyrównujących”. W naszym testowym samochodzie, po założeniu tej pompy, pojawiły się objawy o których wielu pisze, a których nie było na starej (oryginalnej) pompie. Ustały po zamontowaniu „Meyle”. Cena ok 620 zł. Jeżeli Twoja pompa pracowała w nieszczelnym układzie, to może mieć „przytarcia”. Jej praca w szczelnym układzie nie będzie prawidłowa gdyż pompa nie daje w takim wypadku właściwego ciśnienia. Bardzo duży wpływ ma zastosowany olej. Zwłaszcza jeżeli układ jest dość zużyty, zastosowanie niewłaściwego będzie potęgować ten efekt. Przeprowadziliśmy badania na kilku olejach. Różnice temperatur, lepkości sięgają kilkudziesięciu procent. Jeżeli skręt w którąś ze stron powoduje narastanie problemu, to mogą być zatarte lub nierównomiernie zużyte zawory w przekładni. Warto również sprawdzić przewody stalowe, wkręcone w przekładnię. no i to, z czym wielu sobie nie radzi. Właściwe odpowietrzenie tego układu. W skrajnych wypadkach ( w przypadku zużytej pompy, zaciętych zaworów itp. ) może wymagać kilku powtórzeń. Opisane objawy mogą też wystąpić w przypadku nieszczelności układu, który będzie łapał „lewe powietrze”. Zawsze trzeba sprawdzić drożność przewodów i ich stan. Nigdy nie zaciskać węża wysokiego ciśnienia. Jeżeli to zrobiłeś, to bez wymiany wewnętrznego (znajduje się w środku węża) przewodu PTFE się nie obejdzie.

Przepraszam, długo mnie nie było a temat naprawy chwilowo ucichł.
Dziękuję za odpowiedź, mam już wymieniony przewód wysokiego ciśnienia na nowy oryginalny, zbiorniczek, śrubę z zaworkiem a nawet śrubę łączącą przewód wysokiego ciśnienia z pompą. Niestety nie mam teraz jak sprawdzić szczelności całego układu, poziom oleju jest wciąż taki sam a czy dostaje się lewe powietrze to nie wiem. W zbiorniczku na pewno nic nie bulgocze. Na zimnym silniku układ chodzi akceptowalnie, gdy płyn się nagrzeje jest już kiepsko i gumuje co rzuca podejrzenie na pompę.
Myślałem o pompie skv ale jak widzę ciśnienie robocze 90 bar to daje mi do myślenia.
Dolałem rownież XADO EX120 oraz Liqui Moly 1099 ale w moim przypadku po ok. 500km nie widać żadnych efektów.
Moim następnym krokiem zatem będzie zakup Meyle tylko czy to jest model: MEYLE 15-14 631 0001? - w opisie produktu jest 100bar.

Cytat:

---

Napisał Maciamba

Przepraszam, długo mnie nie było a temat naprawy chwilowo ucichł.
Dziękuję za odpowiedź, mam już wymieniony przewód wysokiego ciśnienia na nowy oryginalny, zbiorniczek, śrubę z zaworkiem a nawet śrubę łączącą przewód wysokiego ciśnienia z pompą. Niestety nie mam teraz jak sprawdzić szczelności całego układu, poziom oleju jest wciąż taki sam a czy dostaje się lewe powietrze to nie wiem. W zbiorniczku na pewno nic nie bulgocze. Na zimnym silniku układ chodzi akceptowalnie, gdy płyn się nagrzeje jest już kiepsko i gumuje co rzuca podejrzenie na pompę.
Myślałem o pompie skv ale jak widzę ciśnienie robocze 90 bar to daje mi do myślenia.
Dolałem rownież XADO EX120 oraz Liqui Moly 1099 ale w moim przypadku po ok. 500km nie widać żadnych efektów.
Moim następnym krokiem zatem będzie zakup Meyle tylko czy to jest model: MEYLE 15-14 631 0001? - w opisie produktu jest 100bar.

---

https://www.iparts.pl/czesc/pompa-ws...23.html#100199

Tutaj masz na 106 bar

Ma ktoś może sprawdzony sposób/narzędzie do odkręcenia węza od strony pompy w wersji 1.9 8v ? Jest tam bardzo mało miejsca i trudno czymkolwiek podejść. Próbowałem szukać w tym wątku ale poległem.
Załącznik 285954

Możesz wygiąć długi płaski klucz lub go uciąć na odpowiednią długość. Moment dokręcenia na pewno nie jest duży.

Ja w ten sposób właśnie odkręciłem - przespawałem klucz pod kątem 90st. a w górną część oczkową kawałek pręta i bez problemu.
Ale chciałem też podziękować koledze slawek986 za sprzedanie przewodu i zaworku w konkurencyjnej cenie - mój przypadek był podobny jak wielu tutaj, czyli ~rok temu zakułem przewód z powodu wycieku, układ wówczas zaczął inaczej pracować (ciężej) i dodatkowo było go słychać.
Ostatnio zauważyłem ponowny wyciek i zastanawiałem się, czy znów nie zakuć Po przeczytaniu tego tematu NA SZCZĘŚCIE kupiłem oryginał i jest rewelacja.

jaka aktualnie polecacie płyn do wspomagania (nazwa) alfa 159 1.8 mpi

Pompa wspomagania umarła po 2 miesiącach od wymiany (chiński zamiennik) - moja wina nie zainteresowałem się co wsadzają mi do samochodu. Teraz grzebie w tym ktoś inny i przy okazji twierdzi ze wąż wspomagania który był zakuwany nie może taki być bo ciśnienie jest nieprawidłowe. To w ogolę prawda ze nie powinno się zakuwać węzy?
Oryginalny wąż mi zaproponowali za ponad 800 zł. Zamiennik (link na dole bo nie moge go wrzucic normalnie) polowe z tego, ale z jednej strony boje sie ze sie skonczy jak z pompa z drugiej - to jest przeciez kawalek weża a nie nie wiadomo co. Szli byście w to czy szukali oryginalu?

https:// allegro.pl/oferta/ waz-wspomagania-ar-brera-159-1-8tbi-50516489-12614774430

Z zakuwaniem jak widać różnie bywa. Wg różnych informacji pewność da Ci tylko oryginał, chociaż są osoby, które kupiły zamiennik i też jest OK. Aczkolwiek w kwestii zamiennika zdania bywają podzielone, jakościowo wiadomo nie wygląda jak oryginał.

W niektorych modelach AR159 były problemy z tymi wężami. Dlatego tez w takim przypadku oryginał raczej nie daje pewności . JA u siebie w 1.8mpi jeżdze na dorabianym wężu.

Tylko oryginał nic innego.

Cytat:

---

Napisał carramba

Tylko oryginał nic innego.

---

Dokładnie potwierdzam. Przez jakieś rzemieślnicze wynalazki straciłem tylko nerwy, czas i pieniądze.

Ma ktoś info czy zbiornik o numerze 51880990 będzie pasował do 1.9 16v z 2006r? Mam jeszcze zbiornik w aucie z pierwszego montażu i znalazłem aukcje ze zbiornikiem wlasnie o takim numerze i jest przedstawiony jako pozmianowy/ulepszony, a po katalogu niby nie pasuje

Nr 51880990 podawany jest jako zamiennik do 50507184 z pierwszych roczników, więc musi być wszystko OK.

Miałem awarie układu wspomagania, w polifcie z 2008r dochodziło do pienienia płynu i jego wyrzucania przez odpowietrznik ze zbiorniczka. Do wyrzutu piany dochodziło zwłaszcza po zgaszeniu silnika i wyłączeniu pompy wspomagania. Juz chwilę po uruchomieniu silnika płyn bardzo szybko się pienił i doszła do tego głośna praca pompy (zwłaszcza podczas skręcania i to także zwiększało wyrzut piany przez odpowietrznik), kierownica chodziła lekko ale z każdym kolejnym wyrzutem płynu chodziła co raz ciężej i dochodziło 'gumowanie'
Mechanik na szybko do czerwonego płynu dolał zielonego (było poźno sklepy zamknięte, a tylko to miał) i po dolewce i ruszaniu kierownica lewo-prawo nadal spieniony płyn był wyrzucany, a układ co raz bardziej się zapowietrzał.
Pojechałem do domu i poczytałem ten temat na str 28 znalazłem odpowiedź która mi pomogła i uspokoiła (myślałem że będzie pompa do wymiany bo trochę buczala, do tego maglownica, no i najgorsze -pomieszanie płynów;)

Kupiłem 3l płynu dexron3 fanfaro czerwony(26zl/l, a w aptece strzykawe 100ml 6zl i kawałek wężyka miałem z kroplówki)
Odessałem mieszaninę płynów ze zbiornika, zalałem do stanu prawidłowego nowego czerwonego płynu i odpaliłem silnik, po 3min wyłączyłem silnik i wszystko znowu odessałem powtórzyłem ta czynność X3 za każdym razem odesłałem ok 0,7l i za każdym kolejnym razem płyn pienił się co raz mniej a dzięki temu że mechanik pomieszał płyny -widziałem kiedy płyn z mieszaniny w końcu zamienił się w ciecz jednorodna czerwoną..
Po odpaleniu przez chwilę było cicho ale po ten pompa nadal buczała..
Przejechałem się 2x po 30km i stał się cud, cisza i wspomaganie działa jak dawniej leciutko bez buczenia gumowana :)

Nie wymieniałem zbiorniczka, nie sprawdzałem w nim sitka czy tego zaworu antypowrotnego w przewodach. Tylko wymiana płynu tak jak kolega wcześniej opisał.
Oczywiście na strychu jest już pompa z kasacji i magiel tak asekuracyjnie ale to jeszcze nie ich czas ;)

Rozmawiałem też z jednym specem od układów wspomagania i mówił że nie ma czegoś takiego jak regeneracja pompy a przynajmniej dla tych z ar159(kiedyś coś tam wymieniali uszczelnienia ale ogólnie tego już nie robią) tylko nówka i z bani albo jak macie znajomości to szrot i własny montaż i loteria czy ta ze szrotu będzie w lepszym stanie niż wasza.

Witam. Opiszę swój problem ze wspomaganiem. Otóż zaczęło się od rozszczelnienia węża wysokociśnieniowego. Po zakuciu go, pojawił się problem ze wspomaganiem, otóż zaczęło je wyłączać podczas jazdy. Czasami ponownie się włączył po kilku kilometrach po czym ponownie wyłączył. Jak wszystko ostygło, wspomaganie znowu wróciło i tak w kółko. Co zrobiłem a dalej nie rozwiązałem problemu? Wymieniłem przewód wysokociśnieniowy na zamiennik, zmieniłem płyn na Tutela GI/R, kupiłem używana pompę wspomagania. I dalej jest problem. Wyłącza wspomagania podczas jazdy, wygląda to tak jakby, dostał za dużej temperatury i się wyłączał. Co jeszcze może mi mechanik wymienić, bo on już nie ma pomysłów...

Wąż tylko oryginalny, zamiennik to szajs.

Cześć Panowie, w niedzielę przy wymienianiu samodzielnie oleju w AR159 1.9 zauważyłem że magiel byl mocno gorący, że aż parzył, tak samo tarcze hamulcowe. Sprawdziłem termometrem laserowym jaka ma temperaturę magiel i wyszło że 100 stopni około. Teraz pytanie bo walczę z wadliwym wspomaganiem już prawie rok i co chwilę dochodzą nowe zdarzenia do tego tematu. Czy lekko zaciśnięte hamulce mają wpływ na wspomaganie układu kierowniczego? (Tarcze mają 140 stopni po jeździe 3km z prędkością max 50km/h oraz hamowaniu silnikiem), dlaczego magiel osiąga takie temp, płyn jest lekko ciepły, w zbiorniku oazą spokoju

U mnie problem wspomagania powrócił, tym razem po kilku dniach normalności wycie pompy powróciło po ok 5min jazdy pompa znowu zaczyna wyć, płyn lekko się pieni (tu wydaje mi się że to chyba normalne) oraz jest gorący po przejechaniu ok 20km..

Mechanik już po hurtowniach szuka po vinie płynu taki jaki ma być (u mnie był ciemnoszary z tego co pamiętam) bo skoro się grzeje to znaczy że jest niewłaściwy, ponadto mówił że należy wymienić tez płyn w maglu...?
Ja ze swojej strony asekuracyjnie zakupiłem nowy zbiorniczek (allegro tanifiat 240zł), oraz zawór wspomagania maglownicy (allegro tanifiat 85zł), czekam tylko na sygnał od mechanika.

Jeśli ten płyn się tak grzeje to podejrzewam, że to od tej maglownicy jak koledze powyżej napisał. Wymienimy płyn przepłuczemy cały układ i się zobaczy, potem zbiornik i zawór a jak dalej będzie lipa to pompa i ewentualnie magiel.

Zanim pompa i magiel to podstawowe pytanie, przewód wspomagania od pompy do magla masz oryginał czy zamiennik ?

Pytanie za 100 punktów, podejdzie do 8v w polifcie? https://allegro.pl/oferta/alfa-romeo...06-12128496062

Cytat:

---

Napisał Matticzek

Pytanie za 100 punktów, podejdzie do 8v w polifcie? https://allegro.pl/oferta/alfa-romeo...06-12128496062

---

Może lepiej podaj numer vin tej Alfy, to sie sprawdzi czy się nada

Za grzanie płynu nie dpowiada płyn, tylko czynnik, który to jego grzanie powoduje, różnica w płynie może polegać jedynie na temperaturze jego wrzenia, a więc szukasz przyczyny w skutkach, bo temperatura płynu jest skutkiem, a nie przyczyną.

Cytat:

---

Napisał AlfaOne

U mnie problem wspomagania powrócił, tym razem po kilku dniach normalności wycie pompy powróciło po ok 5min jazdy pompa znowu zaczyna wyć, płyn lekko się pieni (tu wydaje mi się że to chyba normalne) oraz jest gorący po przejechaniu ok 20km..

Mechanik już po hurtowniach szuka po vinie płynu taki jaki ma być (u mnie był ciemnoszary z tego co pamiętam) bo skoro się grzeje to znaczy że jest niewłaściwy, ponadto mówił że należy wymienić tez płyn w maglu...?
Ja ze swojej strony asekuracyjnie zakupiłem nowy zbiorniczek (allegro tanifiat 240zł), oraz zawór wspomagania maglownicy (allegro tanifiat 85zł), czekam tylko na sygnał od mechanika.

Jeśli ten płyn się tak grzeje to podejrzewam, że to od tej maglownicy jak koledze powyżej napisał. Wymienimy płyn przepłuczemy cały układ i się zobaczy, potem zbiornik i zawór a jak dalej będzie lipa to pompa i ewentualnie magiel.

---

Witam ostatnio też przerabiałem temat wspomagania u mnie występowało tzw. gumowanie ale z tym dało się żyć następnie pojawiło się wycie pompy no i przewód wspomagania od pompy do magla zaczął cieknąć ,płyn był koloru coca coli . Wymieniłem przewód na zamiennik firmy WRC ( mój pójdzie do regeneracji ) pompę wspomagania zastanawiałem się czy regeneracja czy chińska. Doszedłem do wniosku że kupię chińską a swoją oddam do regeneracji , pompę kupiłem firmy SKV zobaczymy ile wytrzyma , dodatkowo jeszcze wymieniłem zawór na maglu. Po tych zabiegach wspomaganie działa bez problemu chociaż pracuje delikatnie ciężej niż wcześniej a wynika to z mniejszej wydajności pompy.

Na pompie wspomagania jest jeszcze drugi zawór sprężyna z tłoczkiem on też może powodować problemy z przepływem a wskutek czego grzanie się płynu.
Załącznik 288082

Cytat:

---

Napisał slawek986

może lepiej podaj numer vin tej alfy, to sie sprawdzi czy się nada

---

zar93900007276717, ogólnie to zakułem ten krótki odcinek i po montażu pompa się nie odzywa w ogóle, za.mały przepływ? Nie powinno być jej słychać?

Cytat:

---

Napisał Mati_95

Syczenie dochodzące z okolic rolek które ustaje po skręceniu kierownicy maksymalnie w lewo lub w prawo może oznaczać zużycie pompy wapomagania czy prędzej jakąś nieszczelność? Poziom płynu w zbiorniczku jest tak między min a max.

---

Cytat:

---

Napisał Mati_95

Zrobiłem krótko filmik, może komuś uda się wyłapać ten dźwięk, chociaż wydaje mi sie że jak na złość był on w momencie nagrywania dużo cichszy niż w ciągu ostatnich paru dni. Dodatkowo zauważyłem że raz na jakiś czas kiedy puści się kierownice to robi ona takie szybkie krótkie ruchy w lewo i prawo. https://m.youtube.com/watch?feature=...&v=OryfHdEyvYM

---

Mam dokładnie ten sam problem, słyszę syczenie podczas postoju lub kręcenia. Nie zwiększa się ani nie zmniejsza, ustaje dopiero przy maksymalnym skręceniu kół w lewo lub prawo, wtedy jest cisza. Olej wymieniony na właściwy, układ przepłukany, umyłem zbiornik płynu wspomagania i sitko na tyle na ile to było możliwe. Nic to nie dało. Wymieniłem też pompę wspomagania, jedna i druga zachowują się identycznie.

Wspomaganie chodzi dosyć ciężko i kierownica nie chce wracać do końca, trzeba jej pomagać.

Czy ktoś walczył z tym problemem i zna rozwiązanie?

Alfa 159 2.0 JTDm 2011 136km