Napisał
Kurynio
Ok, ale powiem Ci, że ostatnio z moją córką wybrałem się do muzeum bombek w Nowej Dąbii, z Lublina ok. 130km. W jedną stronę pojechałem na wujku Google, w drugą na fabrycznej navi. Powiem Ci, że czasem mapy googla poprowadzą tak, że w sumie przeciągną po takich dziurach, że przez jakiś czas to już miałem dość, poza tym raz w ogóle coś się mu popieprzyło pod kopułą i wyprowadził mnie na łąkę. Wracałem na fabrycznej navi i trasa była o wiele według mnie lepiej dobrana, a przede wszystkim prostsza. Ja nie twierdzę, że Google Maps jest złe, bo ma wiele niezaprzeczalnych zalet, ale powiem, że mi się dobrze jeździ na fabrycznej, jest czytelna, dobrze działa obsługa głosowa, fajna jest funkcja nawigowania do miejsca po nazwie i jest możliwość zadzwonienia do danego miejsca bo ma w bazie również numery telefonów, ogólnie jak dla mnie jest ok.