Ja też Wam życzę udanego spota - porzucajcie się tam śnieżkami :)
Printable View
Ja też Wam życzę udanego spota - porzucajcie się tam śnieżkami :)
No, dotarłem do domu - zaraz do pracy :cray:.
nie no ogólnie ważne jak się jedzie... ;) no ale się udało :D jeszcze tylko muszę jechać po zimówki i będzie cacy :D
Ach Marcinie marcine dobrze że dojechał cały i zdrowy wczoraj nie wiem czy widziałeś ta Aster w rowie ludzie mają zimowki a nie potrafią jeździć:)
widziałem widziałem... no ale co tu wymagać, jeśli poczytasz temat http://www.alfaclub.pl/forum/viewtopic.php?t=30457 to stanie się wszystko jasne dlaczego Aster w rowie leżał obrócony o 180' :D
a ja mam wyrzuty co do tego... przy aucie nikogo nie było. Domniemam że ktoś siedział w środku. Może nie umiał wyjść z auta a wszyscy mając go w dupie jechali dalej... Nigdy nie chciałabym wpakować się do rowu...
To na mojej trasie chyba jakis konkurs był bo w sumie trzy autka po drodze widziałem w rowie i w sumie się zatrzymałem hehe takie zboczenie zawodowe;PP
oj uwierz ze nie wszyscy ludzie maja w dupie takie zdarzenia ja w tamtym roku leżałem na dachu, to chyba z 5 aut sie zatrzymało ludzie to wbiegali nawet do wody w rowie biegnąc na pomoc, jestem za to bardzo wdzięczny, teraz widzac jakie kolwiek wypadki odrazu zatrzymuje sie i lece zobaczyć czy wszyscy sa cali...