Tak się tylko zgrywam oczywiście życzę Ci abyś sobie takiego klasyka sprawił i chętnie bym temat z takim autem śledził na forum bo w dziale nasze auta albo same zwykle Alfy jakich wiele albo jakies pseudo "projekty" :)
Printable View
Tak się tylko zgrywam oczywiście życzę Ci abyś sobie takiego klasyka sprawił i chętnie bym temat z takim autem śledził na forum bo w dziale nasze auta albo same zwykle Alfy jakich wiele albo jakies pseudo "projekty" :)
No sorry, to 159 jeździ gorzej niż A4 czy Passat z tej samej epoki? Proponuję porównać.
159 jeździ niebo lepiej niż a4 fwd ,passat, peugeot 508 i kilka innych z podobnego okresu, nawet nie ma co porównywać.
Trafiłem ostatnio na finał testu długodystansowego VW/Merc 1.4 tsi wypluł silnik przy 286km, a merc dalej jeździ ---->auto-świat https://www.auto-swiat.pl/uzywane/te...silnik/lsx56y0
Ja gdybym miał takiego VW, Skodę, Seata, Opla czy coś tam podobnego, straciłbym chęć do majsterkowania przy aucie, czyszczenia i sprzątania go (zostawiłbym to innym), przejażdżki w wolnym czasie i w ogóle jazda nie byłaby już jedną z przyjemności a zwykłym przemieszczaniem się z A do B. Stałbym się też jednym z wielu niewyróżniających się , nijakich na drodze i na parkingu. Na szczęście nie jestem zmuszony do takiej zmiany. I taki stan wcale nie jest związany wyłącznie z marką Alfa Romeo, być może mógłby to być np. Aston Martin, Maserati lub inne tego rodzaju (choć przy takich problemem jest cena). Ale z pewnością nie byłby to żaden samochód z grupy VAG (za wyjątkiem włoskich marek kupionych przez VAG-a, który poza tym, nie ma z nimi nic wspólnego).
[QUOTE=radosuaf;2187478]Tylko to tutaj zostawię:
(nie mogę wklejać linków, ale chodzi o to co [MENTION=8766]radosuaf[/MENTION] chciał przekazać nt. zadowolenia klientów z marki, na początku 59 strony ;-))
Zwróćcie, proszę uwagę, że od 5 stron wątku nikt tej pozytywnej wiadomości nie skomentował....
Na forum Subaru większość narzeka, że już nie ma modeli z mocnymi silnikami i kiedy forumowicze rozglądają się za czymś mocniejszym, niemal zawsze
są wymieniane Giulia i Stelvio Q4 lub QV. Kiedy ktoś wspomni o tych samochodach, niemal natychmiast ktoś inny wyjeżdża z awaryjnością, królowymi lawet i "potężną" utratą wartości. Zanim jeszcze kupiłem Giuliettę, w odpowiedzi na takie posty wklejałem np. podobne info jak [MENTION=8766]radosuaf[/MENTION] oraz wyniki badań nad wartością rezydualną różnych modeli, z których wynikało, że Alfy (do tych najmniej tracących na wartości marek) tracą kilka procent a ogólnie są nieco powyżej połowy stawki. Nie można mówić o "ogromnej utracie wartości". I tak jak tutaj, na tamtym forum też nikt nie podjął tych przecież dobrych wiadomości. Ludzie jednak wolą narzekać i trzymać się tradycyjnych, często nieaktualnych opinii ....
Kiedyś usłyszałem: "Jeśli po wyjściu z twojego samochodu, jeszcze obracasz się i spoglądasz na niego, to znaczy że to jest samochód dla ciebie" ;-)
Przykład z życia... kierowca (znajomy) klasycznej Imprezy STI dłubniętej na 370KM w końcu postanowił kupić normalne auto... strasznie go jara Giulia Q, jest totalnym petrolheadem. Ale go nie stać na Q, a dużo jeździ w trasy. Co kupił?
Passata 4motion w TDI (!!!). Nie mogłem uwierzyć.
Wiecie co mi powiedział? Że to auto jest szybsze od WRX'a którego miał przed STI. Kupił wersję 240KM.
I żeby nie było - gość jest świetnym kierowcą, robiącym naprawdę dobre czasy na Torze Poznań. Szukał mocnego diesla z 4x4. AR nie miała nic takiego w ofercie. 180KM to było za mało dla niego. IMO kolejny stracony klient ze względu na zbyt wąską ofertę.
No z takimi parametrami to widzę, że np. Mercedes poza klasą S też nie ma chyba, w ogóle poza VW/Audi, BMW, Volvo i Jagiem nie ma nic innego... Poza tym - przeskok z boksera na TDI - no nie powiem, oryginalnie :).
No właśnie już nie marzy bo mu powiedziałem że to silnik od Opla:) Dlatego rozmowa przeszła na 166 z busso. O awaryjności nic nie wspominał, ten pracownik ze stacji nawet stwierdził że 166 to świetny a zarazem nie doceniony samochód, na co ten z SAAB'a : no tak bo najlepiej kupić sobie paseratti w dieslu :D
Bardzo oryginalnie, byłem wstrząśnięty i zmieszany :D
Tak czy inaczej niestety mści się wąska oferta - wielu potencjalnych klientów odpada w przedbiegach, bo nie ma "kombi, mocnego diesla, coupe, hothatcha, hybrydy, auta miejskiego, skrzyni biegów do wyboru" itp. itd. pick one.