Przyszłość Giulia/Stelvio i całej Alfą Romeo

Cytat:

---

Napisał 68oct

Mam Kumpla, który jezdził citroenem i ciągle biadolił jakie to g***, nie baczył na to, że kupił tą cytryne jak miała już 16 lat na karku i pieron wie jaki przebieg, citroen to najgorsze auto wg niego.
Później kupił mercedesa, ten ma z kolei jeszcze więcej lat niż miał ten citroen jak dokonał żywota, naprawia go niemal co weekend bo wszystko się sypie, ale wg niego to jest nadal mega fura, jak jezdzi... bo jak nie, to wspomina, ze moze trzeba by ja sprzedac;-)
Wierzę, że i Tobie w takim razie uda się w końcu sprzedać te truchła i kupić coś na wypasie, może nawet premium.

Kurcze, nie wiem z czego to wynika, ale na tym forum pisze się głównie w dwóch tematach, jakie alfy sa z****** i kiedy marka zniknie z rynku, a drugi to, jakie z****** są, elektryki i dlaczego znikają z rynku v8'ki:-D
Gratki ;-)

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

---

Widzisz kolego, jeżdżę o 5 lat 159SW (było 1,9 jest 2,4ti) i jestem z nich bardzo, bardzo zadowolony. Bardzo czekałem na Tonale, bo Stelvio nie bardzo pasuje żonie (za duże) i cenowo trochę poza naszym zasięgiem się zrobiło. Gulia niby tak samo długa, ale już jej bardziej pasuje (za kobietą nie nadążysz). Ale funkcjonalność sedana ją przekreśla. Z kolei Tonale idealne funkcjonalnością i gabarytami ale dyskwalifikują oferowane "silniki". Tak więc chcąc nie chcąc musiałem szukać auta u innych producentów. I pojeździłem końcem roku po różnych salonach i pomacałem, pojeździłem wieloma autami. Jak zaczęliśmy to na chłodno analizować i podliczać, to oferta i możliwości produktów Alfy Romeo nie są takie cudowne. Tak się traci klienta. Gdyby Alfa miała w ofercie produkt który nam chociaż mniej więcej odpowiada (z naciskiem na więcej)- kupilibyśmy bez sprawdzania oferty konkurencji. Nie mniej jak będę sprzedawał 159, to będzie mi żal. "Polak płakał jak sprzedawał" :)..... Będę dzwonił do kupującego posłuchać jak silnik chodzi :)....

a to że forum umiera... to chyba znak czasu facebook przejmuje jego funkcje.

co do Porsche. weźcie jeszcze pod uwagę 2 rzeczy:
1. Koszty obsługi w ASO ( a czasami trzeba z jego usług skorzystać)
2. Januszowatość niektórych naszych przełożonych / kontrahentów. kupisz za dobre auto i zapomnij o podwyżce .... kontrahenci też potrafią podejść do sprawy "kupił taką furę, to pewnie ze mnie zdziera, trzeba poszukać kogoś innego...."
Alfa aż tak w oczy nie kłuje

Cytat:

---

Napisał Kurynio

Kiedyś na ławce było napisane dupa, chciałem pogłaskać i mi weszła drzazga

---

Hahaha, ale się uśmiałem, żart najwyższych lotów.
Czyli jeśli gdzieś przeczytamy,że Alfa daje 15 % to jest to "najprawdziwsza prawda", ale jeśli przeczytamy to o Porshe to ha,ha ha....
P.S Ludzie na forum Porshe piszą o kilkunasorocentowych rabatach, ale przecież "ha ha ha jakie to głupie, weż się chłopie...."

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał szymam

Dokładnie to. :D
Sami filozofowie.

Macan to świetne auto, ale jest dużo droższe. I nie ważne jak byście sobie tego nie policzyli albo równoważyli innymi argumentami.

---

No jeśli przyjmiemy że Alfa daje 15 % rabatu, a Porshe 5 % to w "cudowny" sposób Alfa okaże się dużo tańsza, tyle tylko,że to tak nie wygląda.

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał daras

Ciekawe, że w tym wątku (i nie tylko w tym) najwięcej krytykują osoby niemające Giulii/Stelvio :)

---

No tak, krytykowane są tutaj również Skody, Audi, BMW, Seaty,Mercedesy...ale jak to, każdy na forum ma te auta?

I powstają na ten temat wątki na 60 stron. Yhy, jasne.

Cytat:

---

Napisał daras

I powstają na ten temat wątki na 60 stron. Yhy, jasne.

---

Na forum o Alfie, najwięcej o Alfie?No kto by pomyślał ....

Cytat:

---

Napisał Machaju

Stelvio (...) cenowo trochę poza naszym zasięgiem się zrobiło

---

Mam wrażenie, że to jest jedyny powód krytyki Giulii/Stelvio przez posiadaczy 166/159/156.
Giulia/Stelvio nawet jako używane trzymają cenę.
Więc trzeba jakoś uzasadnić brak możliwości zakupu.
Najprościej krytykując i odwołując się do konkurencji.
Czas taniej motoryzacji, w tym taniej Alfa Romeo się skończył, czy to się komuś podoba, czy nie.
Mnie też to wkurza ale tak jest.

Zobaczcie na poluzowanie atmosfery:-D
Inny szrot FCA objeżdza fure premium ;-)
https://www.instagram.com/reel/Cj8QF...d=YmMyMTA2M2Y=

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Jest jeszcze druga strona medalu, zakup to jedno, polak znany że kupi żeby pokazać że ma, ale potem przychodzi weryfikacja jego portfela... jak i sąsiedzkie donosy. Tak więc czasem nie każdy zechce wydać 300k na porsche żeby świeciło na osiedlu, a alfa... to tylko alfa...
Podobnie z serwisem, ubezpieczeniem i innymi kosztami pobocznymi.

Cytat:

---

Napisał Machaju

2. Januszowatość niektórych naszych przełożonych / kontrahentów. kupisz za dobre auto i zapomnij o podwyżce .... kontrahenci też potrafią podejść do sprawy "kupił taką furę, to pewnie ze mnie zdziera, trzeba poszukać kogoś innego...."
Alfa aż tak w oczy nie kłuje

---

Chyba odwrotnie.
Kupił drogi samochód, to pewnie zarabia na boku i zaraz gdzieś odejdzie, więc lepiej dać mu podwyżkę. Znam to z autopsji.
Ale to dotyczy poszukiwanych fachowców.

Cytat:

---

Napisał FernandoAlfonso

Znam to z autopsji.

---

Kupiłeś Porsche? Zdaje się, że jeździsz Gulią czyli taką gorzej wyposażoną Skodą Superb ;)

Cytat:

---

Napisał AdiCarrion

Hahaha, ale się uśmiałem, żart najwyższych lotów.
Czyli jeśli gdzieś przeczytamy,że Alfa daje 15 % to jest to "najprawdziwsza prawda", ale jeśli przeczytamy to o Porshe to ha,ha ha....
P.S Ludzie na forum Porshe piszą o kilkunasorocentowych rabatach, ale przecież "ha ha ha jakie to głupie, weż się chłopie...."

---

No właśnie zastosowałem żart takich lotów, co by był powszechnie zrozumiany, no ale okazuje się, że pomimo Twojego obruszenia był naprawdę zbyt wysokich lotów, bo nie zrozumiałeś o co mi chodziło.
Tu nie chodzi, co kto napisze, tylko jak naprawdę to wygląda i na jakie realnie można liczyć rabaty i w Alfie i w Porsche. Tak się składa, że przed zakupem Stelvio Q, brałem pod uwagę Macana GTS.
W konfiguratorze wyszedł całkiem nieźle cenowo, ba nawet ciut mniej od Quadrifoglio. No i tyle teorii:
Macan, jaki mnie interesował wyszedł bodajże ok 498 tys. (do produkcji), rabat jaki mi zaoferowano max, to 5% - 473 tys.
Stelvio cennikowo 504 tys. wyniosło mnie finalnie 418 tys.
Według Ciebie jest różnica, czy dalej opieramy się na tym, co kto napisał?

Co prawda porsche nie drążyłem za bardzo bo gdy chciałem dołączyć do grupy na FB macan, to administratorem okazał się gość, który robi sobie selfie z chiwawą w jacuzzi, czy tam jak to się pisze tę rasę. Później, to musiał być znak, żebym nie zbłądził, na parkingu zobaczyłem, jak z Macana S wysiadła zdrowa dupa w obcisłych leginsach, która finalnie okazała się gościem.
Zatem pozostałem przy Alfie :)