-
Panowi, urwał, no bez jaj. GT w Alfie skończyło się na 6C 2500 i 3000 czy jakoś w tych okolicach. No, od dużej biedy można uznać że Disco Volante do GT jeżeli czyimś całym bagażem jest platynowa karta kredytowa. Ale nie 166 czy Brera. GT to może Ferrari GTS4 Lusso. Maserati Grantourismo. Z założenia GT to luksusowa, wygodna wyścigówka nadająca się do jazdy na co dzień i na duże odległości. Jak macie wątpliwości czy wóz jest GT to pomyślcie, czy byłby w stanie ścigać się o pierwsze miejsce w wyścigu który już, niestety, nie istnieje, ale który ukształtował grand tourery: Mille Miglia.
Brera to zwykłe coupe dla singla czy pary na dojazdy autostradą spod jakiegoś Berlina czy innego Hanoveru do pracy. 166 to autostradowy krążownik dla dyrektora czy kierownika których nie stać na limuzynę z szoferem, ew. lubi sam prowadzić.
166 jako GT. Ja pikolę.
-
Cytat:
Napisał
jersey
166 jako GT. Ja pikolę.
Toż przecie piszę Jersey... "substytut" :P
-
1 załącznik(i)
Nazwanie 166 "GT" to jakiś kosmos, ale zarówno AR GT jak i Brera są autami w takim właśnie klimacie (a przynajmniej ich mocniejsze wersje).
I nie jest to jak widać odosobniona opinia.
Załącznik 241198
-
GT ze swoim wnętrzem wytarganym żywcem z kompakta 147 to na pewno szczyt luksusu tak samo jak prawie 7s do sety w Brerze 3.2 to szczyt osiągów :D Najbardziej zabawne jest to, ze osoby nie mające w życiu Brery próbują mnie przekonać, ze przez 1,5 roku mialem w garażu zupełnie inne auto niż myślałem :lol:
-
Tak dla formalności GT skrót z włoskiego Gran Turismo - to w bezpośrednim tłumaczeniu wielka turystyka co przede wszystkim oznacza dla samochodu połykacza autostrad czyli wygoda luksus itp
Pozdrawiam forumowiczów
-
Punto GT to też od Gran Turismo? ;)
-
Megane 3. RS to prawie Ferrari przecież :) xD xD xD
Miałem GT i to świetne auto, to że deska rozdzielcza wyglądała jak w 147 to nie wszystko. Co z całą resztą wnętrza? Jak AR to takie parchy w porównaniu do prestiżowej marki Renault to co Ty tu robisz? :) Nie lepiej siedzieć na forum Renault?
Popatrz, jaka szkoda, że nie zatrudnili Cię w AR. Doradziłbyś im przecież, że jak chcą zbudować sportowy samochód na tor, to nie powinien ważyć 1700 kg i najlepiej gdyby zrezygnowano z komfortu. Dziwne, że inżynierowie na to nie wpadli. A może zaraz, może nie chcieli robić takiego auta? Przyszło Ci to do głowy? Może woleli zrobić "połykacza kilometrów, do podróżowania z klasą?"
Porównywanie Brery do hothatchów to pomyłka.
PS. największa zaleta Megane w świecie hot'ów? Są najtańsze w zakupie na rynku wtórnym. (Z małym wyjątkiem na auta z puchnącymi silnikami ecoboost Forda, w ostatnim czasie :) )
Brakuje mi tu jeszcze wypowiedzi w stylu: "Zmieniłem Alfę Mito na BMW M3, ale te Alfy to złomy, powolne i w ogóle..." Tak samo mądre porównania. Ewentualnie: "Zamieniłem 166 z dieslem na A4 quatro - Niemcy to potrafią robić auta z dobrą przyczepnością"
Porównywanie orzechów z dolarami.
PS2. GT w nazwie modelu Alfy to pewnie od "Giant Turtle" :)
PS3. EOT z mojej strony.
-
Dyskusja z Pływakiem nie ma sensu. Starzy wyjadacze na forum wiedzą o co chodzi.
Zamiast 159 kup 166 2.5V6.
Tym którzy po Alfie Romeo kupili bądź zamierzają kupić samochód innej marki po prostu podziękujmy za wypowiedzi w tym temacie. Liczę na wpisy tylko prawdziwych fanów marki, którzy nie widzą innej opcji niż Alfa Romeo. Uwaga: Kombi w dizlu też dziękujemy.
-
Jak zwykle super prawdziwi fani marki popadają w mega skrajności. Się potem dziwić, że społeczeństwo Alfy ma taką a nie inną opinie, sami pomyślcie jak z boku wygląda takie fanbojstwo :)
-
Nie zabraniam nikomu jeździć czym mu się żywnie podoba. Ale pisanie jakiś bzdur o tym jakie to Alfy są słabe i tp. mnie zwyczajnie razi.
Nie wiem jaką może mieć opinię, ale sezonowi fanboy'e z wypowiedziami: "moje auto jest najlepsze, bo akurat takie mam" na pewno nie pomagają.