-
To jasne, że kupić trzeba od właściciela. Inaczej nie ma zakupu, a tylko jakaś prowizorka, zagrożona utratą auta i spokoju ducha. Czasem także utratą jeszcze czegoś. Proste.
Jeśli chodzi o zabytki - te wpisane do ewidencji (nie do rejestru zabytków) wcale nie są aż tak pilnowane przez konserwatora i nie przysparzają z tym wielkich trudności.
I nie chodzi o to żeby rejestrować pojazd bez żadnych papierów a tylko z opinią rzeczoznawcy i wpisem do rejestru. Trzeba pokazać umowę sprzedaży. Jeśli chcą czegoś jeszcze, to można się odwołać lub zmienić wydział komunikacji na bardziej dogodny. Wszystko się da ;)
-
ta biała Alfetta mi się teraz marzy...
-
-
Cytat:
Napisał
marshall
fuj, amerykaniec... ;)
-
5 załącznik(i)
Przed wczoraj, przy okazji tematu Alf "po chmurką" była mowa o ich ratowaniu. Oto przykład:
było...
Załącznik 34377Załącznik 34378Załącznik 34379
jest...
Załącznik 34380Załącznik 34381
-
Boska.Nawet nie wiedziałam ze one byly tez cabrio.
I żółte światła super pasują.
Jeszcze odnowić koła , pare detali i cudo
-
-
Cabrio nie było. To samoróbka ściągnięta z Austrii i odnowiona/zrobiona do końca u nas.
-
1 załącznik(i)
W serii 105 było było nadwozie typu kabrio poza Spiderem. Alfa ta nazywała się Giulia Sprint GTC, była to modyfikacja nadwozia potocznie nazywanego bertone kanciata maska.
P.S Savak widzę że interesujesz się serią 105/115 i wiesz co się remontuje - jest w kraju . Jak chcesz napisz na priv to możemy się spotkać, składam aktualnie 1750 GTV.
-
Szacun Majk, faktycznie... Nie wiedziałem. Odezwę się na priv.