Dostałem info iż konfig ma działać 7-8 stycznia jak centrala wróci z urlopów.... - ta wiadomość znowu pogrąża Włochów i ich podejście do pracy w moich oczach.
Printable View
Dostałem info iż konfig ma działać 7-8 stycznia jak centrala wróci z urlopów.... - ta wiadomość znowu pogrąża Włochów i ich podejście do pracy w moich oczach.
No tak jest, taka natura, dla nas rażąca. Przykład z natury. Koledze popsuł się kiedy samochód we Włoszech, żeby nie było nie Alfa, laweta go zabrała dali samochód zastępczy. Po tygodniu skończył mu się wynajem zastępczego, a info o aucie w naprawie nie ma, zatem pojechał taksówka do serwisu gdzie zholowano niby samochód, bo nikt nie odbierał... Okazalo się że serwis zamknięty bo urlopy, ale auta nie ma. Szukanie gdzie jest samochód, poprzez ubezpieczenie w Polsce. Okazało się że laweta też zastała zamknięty serwis więc zawiozła do innego, ale już nawet nikt nie poinformował gdzie...
Jak to mawiają 'De gustibus non est disputandum'. Tutaj test w języku Goethego Stelvio 2020 w dieslu w opcji Sprint 190PS https://www.youtube.com/watch?v=RERSQh_Qej0&t=1231s
Dzisiaj jechałem chwilę za Porsche Macan'em. Rury wydechowe to masakra, jedna nieudolnie zaślepiona a do drugiej wsadzona rurka wydechu jak w syrenie... a wrażenia dźwiękowe V8 kierowcy zapewniają pewnie głośniki w środku... cóż, takie czasy...
Proszę Cię...!! Mieliśmy my już kilka cynków z pierwszej ręki. Ja się wku… i kupiłem Giulie lekko używaną w stanie salonowym z gwarancją fabryczną. Jestem po przeglądzie w ASO i jutro odbieram. Ja to pół biedy bo zarobią na mnie w serwisie ale ile ludzi kupiło auta innych marek...
Spójrzcie na to z ich strony (południowców).
W ich oczach, to my jesteśmy nienormalni... wieczna gonitwa, spinanie się, nerwy... po co? Ja tam im zazdroszczę takiego lightowego podejścia do życia :)