Napisał
Tomek_KRK
To jakie niewiarygodne funkcje posiada hamownia rozumiana jako jedno urządzenie, służące pomiarom mocy/momentu, a nie jako zestaw urządzeń czyli hamownia właściwa + zestaw sond pomiarowych + diagnoskop podłączony pod OBD i inne ustrojstwa? Robi kawę??? Z wykresu dowiesz się, że auto trzyma parametry fabryczne, albo nie. I koniec zagadnienia.
A ty na siłę próbujesz podkoloryzować rzeczywistość. Zakładam, że mierzący ma olej w głowie i urządzenie, którego używa, jest odpowiednio skalibrowane. Jako efekt końcowy pracy dostajesz kreski na wykresie i NIC WIĘCEJ. Null. Zero. Bo to "więcej" musisz sobie wyciągnąć ze swojej głowy (wiedza i doświadczenie) oraz np. z logów. I dopóki ani Twoja głowa ani urządzenia dodatkowe nie są sprzedawane czy też homologowane przez producenta jako HAMOWNIA, dopóty nie możesz ich w ten sposób traktować. Bo za chwile okaże się, że np. termometrem można określić porę roku, trzeba tylko jeszcze wziąć do ręki kalendarz i GPS, żeby wiedzieć, gdzie aktualnie się znajdujemy...