Panowie to co usłyszałem dzisiaj to po prostu aż mi się słabo zrobiło, 2500zł za samą robociznę, a koszty mają się zamknąć w 4000-5000zł:(:(:(
Nie wiem co teraz robić, kupuje raczej nowy silnik pewnie taniej mnie to wyniesie;/;/
Printable View
Panowie to co usłyszałem dzisiaj to po prostu aż mi się słabo zrobiło, 2500zł za samą robociznę, a koszty mają się zamknąć w 4000-5000zł:(:(:(
Nie wiem co teraz robić, kupuje raczej nowy silnik pewnie taniej mnie to wyniesie;/;/
Kibel straszny. Myślę że kupno "nowego" to lepszy pomysł niż remont. Szukaj z gwarancją żeby znowu problemu nie było.
Silnik, patrząc po cenach z allegro będzie Cię kosztował jakis 3-3.5tyś zł.
silnik u tych gości z allegro "szwagry" 3500zl bez osprzętu, dają miskę blok głowice. Można się przejechać tym autem to jest anglik i oni wyciągają w ciągu 3 godzin silnik i sobie zabierasz.
Miał ktoś jeszcze doczynienia z tymi gościami "szwagry" z Ciechanowa?
Nie chce się znów wkopać w ruine jakąś ale z tego co słyszałem do goście spoko są;/;/
Panowie zacznijcie liczyć: 3,5 tys za silnik + rozrząd (min 1500) + robocizna ??? - to kwota ostateczna przekroczy koszt remontu 4-5tys zł i dalej nie wiadomo czym się jeździ po za chwilę i w tym używanym może się obrócić panewka....
Mozesz zadzwonic do Pawla Zyly z z Krakowa ( www.alfaserwis.com.pl ). On robi Alfy. Zapytaj ile to bedzie kosztowalo. Robote zrobi dobrze, a masz nie daleko z Czestochowy
Racja Maciek, ale jak dobrze pamiętam ten silnik już był remontowany. Koszty mają się zamknąć w 4-5tys, tylko czy nic po drodze nie wyskoczy i nie będzie to 7tys. wszystko zależy kto i jak ten remont przeprowadzi. W najgorszym wypadku silnik przeżyje 3mce.
Może ten silnik był już kiedyś zle wyremontowany i wszystko się sypie. Myślę że silnik z anglika z małym przebiegiem to lepszy wybór. Niech ci jeszcze jakiś MOT tego anglika pokażą żeby była pewność co do przebiegu.
Witam
Ja mam ta sama sytuacje co ty kolego w zeszla srode poszedl mi rozrzad i szukam raczej drugiego silnika, bo ten moj mial juz przejechane 311.000 km, wiec nie bede go remontowal - nawet jeszcze go nie rozbieralem. Sledze teraz aukcje internetowe i wczoraj gosc sprzedal silnik za 101 funtow z tj. okolo 500pln.
Silnik mial przejechane az 190 tys km takze nie bralem go ale jest druga aukcja ktora konczy sie jutro cena ta sama okolo 100 funtow a silniczek hulal w 156 sportwagon i ma tylko 95 tys km przejechane z 2000 roku. Takze, mozna tanio tez kupic taki silniczek to zalezy od szczescia...
W twoim przypadku dochodzi jeszcze transport kurierem takiego silnika nie wiem co za koszty, bo ja mieszkam na miejscu to sobie sam podjade po silnik. Ale dobrze ze mozna taniej kupic, bo tak normalnie to ceny sa takie jak w Polsce czyli okolo 2-3 tys pln za sztuke. Powodzenia
Panowie sytuacja się już zmieniła, silnik będę remontował w Łodzi u kolegów z forum Dobrego i Tmiw. Nowego nie będę kupował bo cena jaka mi koledzy z Łodzi powiedzieli bardzo mnie ucieszyła:) Także wszytsko jasne auto trzeba zaciągnąć do Łodzi.
Po przeliczeniu kosztów kupna silnika itp to baaaaaaardziej opłacalny jest remont w Łodzi i będę wiedział na czym stoje i czym jeżdże.
pozdrawiam
To daj znac jak juz bedziesz mial wszytko gotowe i kosztorys naprawy
pozdrawiam ;)