Kostka pod fotelem?
Standard :-) trzeba poprawić - błąd sam zniknie...
Printable View
Kostka pod fotelem?
Standard :-) trzeba poprawić - błąd sam zniknie...
Dzięki. Dziś już ruszałem tą kostką i błąd faktycznie sam znikł, ale kostka była spięta mocno i nic się nie ruszała więc podejrzewam że to jednak jakiś kabel w fotelu :/
kostki mają to do siebie, że po jakimś czasie mogą nie kontaktować (nie jesteś pierwszym przypadkiem). Aby mieć pewność, na wyłączonej stacyjce (wyciągnięty kluczyk), rozepnij kostkę, przeczyść styki(lub psiknij jakimś kontaktem...), następnie osusz i zepnij z powrotem.
Niektórzy dla pewności zaciskają dodatkowo kostkę trytytką (opaską).
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=142200&stc=1
Ja tylko obie kostki wypiąłem i zapiąłem kilka razy i od roku spokój.
Na razie nic się nie dziele ale jak by co to będę miał na uwadze żeby solidniej to przeczyścić i ewentualnie spiąć.
właśnie rozłączyłem kostki pod siedzeniami i połączyłem ponownie i kontrolka poduszki zniknęła!!! Najszybsza i najłatwiejsza naprawa w alfie jak dotąd!!!
0E - Side airbag (driver) nie można tego błędu skasować, nie mam kostki pod fotelem tylko złączone kable i zaklejone taśmą tak już było odkąd mam alfe i wszystko grało. Gdzie szukać przyczyny ?
Przy prędkości ok 140 km/h na naszej krajowej autostradzie A1 w temperaturze na zewnątrz + 36 'C zapaliła się kontrolka "jaśka" czerwona.
Nie pomogły kostki-złącza. Błędu nie szło skasować, co zrozumiałe.
Dzisiaj podpiąłem pod Examinner'a i "wyszła" przepalona centralka AIR BAG.
Wymieniona i wszystko gra.
Pozdrawiam....
Cieszę się że znalazłam ten wątek bo już się bałam dlaczego to się świeci. Dzisiaj zaglądnę do kostki. Wy piszecie, że boicie się że jak świeci kontrolka to nie wypali poduszka a ja odkąd się zaświeciła mam przed oczami sytuację że wybucha mi bez powodu na jakimś zakręcie XD. Już jestem spokojniejsza .