Odebrałem ok. miesiąc od wyprodukowania, do tej pory (powoli blisko roku) żadnych objawów nie było... Sądząc po tym, że długo się ładuje to raczej jeszcze nie jest padnięty.
Printable View
Miałem to samo w ubiegłym tygodniu - MY24. Auto z dnia na dzień wyładowało akumulator. Wydaje mi się, że jakiś moduł się zawiesił i nie się wyłączył po zamknięciu samochodu, albo auto pobierała jakąś aktualizację online, albo coś i może nie tylko moje tak wówczas miało. Kupiłem jump start na taki wypadek, ale to nic przyjemnego jak potrzebujesz auta, a tu nici z jazdy i musisz kombinować. Nowe auto, a bez assistance strach gdzieś dalej jechać.
Dzień dobry,
Niniejszym chciałbym podsumować mój temat. Po 84 dniach ( styczeń 20 -16 kwietnia) dniach odebrałem naprawiony samochód od dealera. Sterownik został sprowadzony, a następnie zainstalowany w samochodzie. W międzyczasie wymienialiśmy się pismami które prowadziły do rozwiązania umowy. Przez ten cały czas trzeba było słuchać "bon motów" o zerwanych globalnych łańcuchach dostaw oraz o tym że nie od nich to zależy że sterownik jest nie osiągalny.
Generalnie w tej całej historii, "drugiej stronie" chodzi o to by nie przekroczyć terminów które mogłyby otworzyć klientowi drogę do rozwiązania umowy.
Trzeba też przyznać że faktycznie nie jest to wina samych dealerów w Polsce. Najwyraźniej nie mają aż takiego dużego wpływu na to by części zamienne były dostępne "na już" i to w zasadzie jest głównym problemem w tej całej historii.
Sprawa zakończyła się w ten sposób, że w związku z gestem dealera otrzymałem rabat w wysokości około 2,5-3kPLN na zakup i montaż dodatkowego elektronicznego zabezpieczenia samochodu (w tym osłona na radar) oraz wymiana oleju/filtra po 1500km. Wszystko to planowałem zrobić po zakupie auta i wstępnie miałem to omówione z serwisem w Starowej Górze. Niestety nie zdążyłem nawet do nich z tym pojechać z samochodem zanim się zepsuł... Przy okazji w ramach tej samej operacji zaoferowano mi za free wyłączenie funkcji Start/Stop tak by nie włączała się po ponownym uruchomieniu samochodu. Co do samego serwisu to w porównaniu z Wrocławiem serwis Zasady w Starowej Górze robi według mnie lepsze wrażenie. Kontakt z klientem na bardzo dobrym poziomie, Pan Marcin M. dopilnował wszystkiego a na czas serwisu który trwał około 8h wypożyczył mi auto zastępcze bym mógł zwiedzić sobie Łódź.
Z perspektywy czasu uważam że kupno nowego samochodu w tych czasach to jednocześnie zgoda na bandyckie traktowanie nas przez producentów/serwisy tychże samochodów. Mam nadzieję że Chińska konkurencja dostrzeże swoją szansę i w ramach konkurencji poprawi standardy obsługi nas jako klientów.
Aktualnie auto jeździ choć niesmak pozostał, mam nadzieję że to koniec przygód.
wyłączyli ci w ASO Start/Stop? To jakiś dodatkowy moduł, czy zmiana konfiguracji centralki?
Nie wyłączyli tylko odwrócili logikę że system pozostaje w pozycji w jakiej go ostatnio zostawiłeś. Jak będzie chciał to będzie włączony za każdym odpaleniem auta a jak nie to nie będzie działał.
Ciekawe gdzie to siedzi w mapie bitowej...
A propos tej osłony radaru to niedawno widziałem zdjęcię osłony metalowej potraktowanej łomem i wyrwany radar. Więc to może być słabe...
Lepiej zabezpiecz linię CAN w radarze (mam do tego przejściówkę jakby co, chcesz to odezwij się na priv) albo pomyśl o zabezpieczeniu w stylu co robi epsonix albo CANblue (czy jakoś tak się nazywa). Ja też właśnie testuję rozwiązanie które blokuje nieautoryzowany dostęp do RFHUB-a i nie pozwala na dopisanie kluczyków - na razie działa super ale wpierw z tym trochę pojeżdżę i potestuję na sobie.
No właśnie!
Tunerzy to ogarniali (Squadra), ale żeby ASO - bardzo dziwne.