Printable View
ja podłączałem wariator na krótko omijając przekaźniki itp. podając mu (+) i (-) z aku i przełącznik ON/OFF w kabinie.
i w ten sposób sprawdziłem czy wariator i elektrozawór jest sprawny.
Teraz muszę jeszcze sprawdzić czy na wtyczce idącej do elektrozaworu jest podawane napięcie w zakresie obrotów i temperatur w jakich pracuje wariator.
No dobry test,ja tak nie sprawdzalem...Tłukł sie i wymiana rozrzadu sie juz zblizyla wiec go naprawilem i jezdze.nie sprawdzilem czy dostaje napiecie,czasem glupi przekaznik nawali i jest wielki problem.Z ciekawosci jakas roznica jest w pracy silnika jesli elektrozawor nie dziala?
jak elektrozawór nie działa. to wariator nie działa.
Więc teoretycznie auto jeździ cały czas w 1 fazie rozrządu...
i co jakieś nowości w temacie ??
No wlasnie zadnych,nie mam niestety informacji na temat sterowania elektrozaworu.Tyle wiem ze nie mam pradu w kablu idacym od ECU do elektrozawora w moim przypadku.Nie wiem czy jest jakis przekaznik czy sygnal ECU bierze z grupy czujnikow czy moze tylko z czujnkow obrotow np.Ciezka sprawa...i brak zainteresowania jak na razie albo za malo czasu ze strony kolegow:D
http://img221.imageshack.us/img221/7392/wariat.gif
co prawda z bravo HGT. ale może coś pomoże.
Elektrozawór zasilany jest przez przekaźnik lub bezposrednio z ECU.Ja mam sterowanie z ECU.
W Alfadiagu można sprawdzić czy ECU zasterowuje ten z elektrozawór.
No to placek,musze kogos z kompem i alfadiagiem znalezc w poblizu swojej okolicy i sprawdzic wszystko dokladnie.W wersji 1.6 zawor ma sterowanie z przekaznika umieszczonego w skrzynce obok akumulatora bodajze FAN2.Reszta TSow nie ma w tym miejscu przekaznika
thx::-)