Napisał
Anderson
u mnie występuje rzadko zjawisko przeładowania turbiny. Auto pokazuje komunikat awarii silnika, maszyna traci moc pod pedałem, przy zmianie biegów szczególnie. Po jednym, dwóch dniach, zjawisko samo się wycofuje.
Turbina wymaga chyba regeneracji, zaproponowano mi 1350 zł za całość. Ale, jak jeżdzę spokojnie, bez dodawania obrotów znienacka, jest spokoj. Nie wiem, regenerować czy nie? Mechanicy dają gwarancję bezpłatnej naprawy na rok. Auto za rok planuję sprzedać. Co robić?
to zajmij się całowaniem, z minutka zejdzie, i spoko wtedy wyłączysz silnik.