hak holowniczy

Cytat:

---

Napisał jasio79

Na prawde zdziwiłbym się gdyby przeszło

---

Możesz się podzielić wiedzą (najlepiej podpartą konkretnym przepisem) dlaczego ma nie przejść?

Cytat:

---

Napisał piotraskvw

Możesz się podzielić wiedzą (najlepiej podpartą konkretnym przepisem) dlaczego ma nie przejść?

---

A chociażby to że aby korzystać z haka i wpiąć wiązkę przyczepy musisz ją odchylić do góry co sprawia że jest niewidoczna od tyłu... zwykła logika

Cytat:

---

Napisał jasio79

A chociażby to że aby korzystać z haka i wpiąć wiązkę przyczepy musisz ją odchylić do góry co sprawia że jest niewidoczna od tyłu... zwykła logika

---

Przecież przyczepa czy bagażnik zasłaniają tablicę. I tak jest niewidoczna. U mnie tablica jest widoczna od góry.
Przepis o tym nic nie mówi co w momencie założenia przyczepy bo przecież wiadomo, że ją zasłania i tak nie jest widoczna. Mam zakupioną dodatkową tablicę na bagażnik rowerowy. Przyczepa ma swoją. Czytałem przepisy, są głupio wymyślone tylko po to by zmusić każdego do zakupienia dodatkowej tablicy (w przypadku bagażnika rowerowego) bo już nie można sobie przełożyć tylnej ( traktują nas jak potencjalnych przestępców). Urzędnicy się chyba lekko zamotali. Sama tablica jest traktowana jako integralna część pojazdu co jest bzdurą, bo to akurat element bardzo łatwo demontowalny i nie jest integralny. Co śmieszniejsze bagażnik rowerowy jest traktowany jako przyczepa, a przecież nią nie jest bo 1. Nie ma osi jezdnej, 2. Jest zamontowana trwale do haka. W trakcie jazdy nie przemieszcza się względem pojazdu. Kwestia interpretacji przepisów. Jeżeli prawo czegoś nie zabrania to można to zrobić. Po odpięciu przyczepy tablica jest widoczna w pozycji normalnej. A co do jej integralności z pojazdem to siedzi w ramce trwale. To trochę tak jak tablice montowane na klapach bagażnika.

Rób jak uważasz, ja uważam że przeglądu na hak nie przejdzie a nawet jak jakimś cudem tak to przy pierwszej kontroli z przyczepą dostaniesz mandat

A nie prościej było zrobić przy haku gniazdo odchylane "pod samochód" by go nie było widać bez przyczepki?

Wysłane z mojego moto g(7) plus przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Napisał FXX

A nie prościej było zrobić przy haku gniazdo odchylane "pod samochód" by go nie było widać bez przyczepki?

Wysłane z mojego moto g(7) plus przy użyciu Tapatalka

---

Pewnie że prościej albo zrobić wtyczkie skierowana w dół

Kolego irek81 a gdzie kupiłes taką fajna westfalie? Pisałem do Ciebie priv:)

Zawsze można na przegląd jechać z gniazdem we "właściwym" miejscu i później przełożyć.
Nie zmienia to faktu, ze montaż jest zrobiony na "6". Tylko czy otwór na pokrętło nie jest za mały? U mnie pokrętło delikatnie wchodzi w zderzak.

zależy na kogo trafi na przeglądzie. jeden diagnosta przejrzy papiery i nawet auta nie będzie oglądał. Inny stwierdzi, że to niezgodne z instrukcją montażu, co za tym idzie homologacją i nie zrobi przeglądu częściowego na hak. No chyba, że masz hak już wbity w dowód, wtedy na 99% się nie zorientuje, jeśli sam mu palcem tego nie pokażesz.
przy okazji może i wygląda to fajnie, ale nie wiem, czy ryzykowałbym wpisu o odmowie przeglądu w CEPIK, bo później przy sprzedaży może to się odbić czkawką.

Cytat:

---

Napisał irek81

Przecież przyczepa czy bagażnik zasłaniają tablicę. I tak jest niewidoczna. U mnie tablica jest widoczna od góry.
Przepis o tym nic nie mówi co w momencie założenia przyczepy bo przecież wiadomo, że ją zasłania i tak nie jest widoczna. Mam zakupioną dodatkową tablicę na bagażnik rowerowy. Przyczepa ma swoją. Czytałem przepisy, są głupio wymyślone tylko po to by zmusić każdego do zakupienia dodatkowej tablicy (w przypadku bagażnika rowerowego) bo już nie można sobie przełożyć tylnej ( traktują nas jak potencjalnych przestępców). Urzędnicy się chyba lekko zamotali. Sama tablica jest traktowana jako integralna część pojazdu co jest bzdurą, bo to akurat element bardzo łatwo demontowalny i nie jest integralny. Co śmieszniejsze bagażnik rowerowy jest traktowany jako przyczepa, a przecież nią nie jest bo 1. Nie ma osi jezdnej, 2. Jest zamontowana trwale do haka. W trakcie jazdy nie przemieszcza się względem pojazdu. Kwestia interpretacji przepisów. Jeżeli prawo czegoś nie zabrania to można to zrobić. Po odpięciu przyczepy tablica jest widoczna w pozycji normalnej. A co do jej integralności z pojazdem to siedzi w ramce trwale. To trochę tak jak tablice montowane na klapach bagażnika.

---

Ale przepis mówi jasno, że tablica ma być zamontowana pionowo z tolerancją 5 stopni.
Co do 3ciej tablicy na bagażnik to imho bardzo dobra opcja, bo za 50zł nie chciałoby mi się wiecznie jej przekładać z samochodu na bagażnik.

Wysłane z mojego moto g(7) plus przy użyciu Tapatalka