Napisał BlueR
A mój dawny nauczyciel z fizyki mówił że,
- silnik cieplny zuzywa sie najbardziej podczas zapalania ( brak smarownia przez nanosekundy , róznica i skoki temperatur itd. itp. )
- zuzywa się podczas hamowania hamulcami ( bedąc na biegu ), bo "sztucznie" hamuje sie obroty silnika, powstaja naprężenia,momenty gwałtowniejsze niż przy wytracaniu
predkości
- temp. przy np. 6000 obrotów a 2000 jest rózna ( niewazne, że nie wielka ale tam materiał pracuje przy duzym obciażeniu, cisnieniu i temp. ) co w mikroskali w miare upływu lat wpływa na zwiekszona eksploatacje silnika i elementów.
..... ja tam raczej sie z tym zgadzam.