Mimo wszystko chętnie zobaczę :)
Printable View
Mimo wszystko chętnie zobaczę :)
Ale off Top, z tego co widze to chciał byś za naprawdę niewielkie pieniądze kupić niewiadomo co, jeżeli chcesz kupić dobre 33 na 4 łapy albo 75 w Polsce to łatwo nie będziesz miał i w twoim przypadku myślę że nie tanio, balansujesz w dziwnym pułapie modeli gdzie niewadomo czy cenę ustalać na 3 tys. czy 13 tys.
Sierra wydaje się być ciekawym autem do zabawy, tanim w zakupie i eksplotacji i szerokimi możliwościami w doborze silnika.
Rozglądałem się już kiedyś za nimi. Niestety wszystkie były już trzema kołami w grobie.Cytat:
Sierra wydaje się być ciekawym autem do zabawy, tanim w zakupie
Nie oczekuję że wyrwę igłę czy lalę. Zdaję sobie sprawę z tego, że jeszcze dużo kasy trzeba będzie dołożyć. Nie wierzę w samochody "bez wkładu finansowego" i wolę mieć coś na niespodziewane/spodziewane naprawy. Co do wyboru marki/modelu to nie mam jakichś sprecyzowanych wymagań. Więc dlaczego alfa? Bo jest śmieszna, brzydka i nietuzinkowa, a do tego można trafić w dobrych pieniążkach. Wiadomo, że jak się trafi coś fajnego za trochę większą kaskę to (jak będę mógł) coś dołożę. No ale póki co budżet jest jaki jest i nic na to nie poradzę.
Masz jednak rację, że najbardziej by mi pasowała okazja 100-lecia ;)
a jaki to budżet? bo już się pogubiłem...
Mikelos - najlepiej 75 3.0 Potenziata w stanie salonowym za tysioncpincet. Z VAT :).
Budżet to kilka tysi...
[QUOnajlepiej 75 3.0 Potenziata w stanie salonowym za tysioncpincet. Z VAT[/QUOTE]
A ty Radzik niby ile za swoją dałeś że tak pyszczysz? :P
Z pełnym kosztem sprowadzenia (benzyna siostry i moja, autostrady, kawa i hot-dogi na stacjach itp., pominąwszy to, co mi zostało w baku po dojechaniu na miejsce), a potem wszystkimi kosztami rejestracji (pomijając koszty dojazdu do rozmaitych urzędów i tłumaczy) wyszło 6.615,62 zł :).
No to z czego się śmiejesz koniu :D
Powiedzcie mi jeszcze jakie są koszty ściągnięcia auta z zagramanicy (bez hot dogów, kaw, itp ;)).