Chyba chodziło o 2.2 diesla.
Printable View
Chyba chodziło o 2.2 diesla.
2 litrowy 280 konny silnik ma mieć dwie turbiny. Chodzi o benzynę. Tak mi rzekł człowiek w Carserwisie.
Pierwsza kolizja https://www.instagram.com/p/BFJ09tsMBMJ/
Wysłane z mojego SM-T715 przy użyciu Tapatalka
.... widziałem Julię wczoraj na obwodnicy Berlina..... też czerwoną... No niestety, obawy o stylistykę auta się potwierdzają. Kompletnie nikt się za tą bryłą nie obejrzy. Zwykły samochód jakich wiele. Jako tako broni się przód.
Wiem, wiem... "będzie walczył wnętrzościami".... :) Naprawdę, bardzo chcę kupić alfę, jako następny wóz ale firma oferuje mi wozidło stylistycznie toporne i standardowe. szkoda. :(
Każda z podawanych tutaj na forum ale także i w necie turbobenzyn miała oznaczenie 2.0 GME T4 więc założyłem ,że miały identyczną liczbę turbosprężarek . Dziwi mnie tylko , że producent nie chwali się w materiałach przedpremierowych , że ta najmocniejsza 4-cylindrowa jednostka ma biturbo .
A moc oczywiście nie dziwi , bo konkurencja robi już 2-litrowe turbobenzyny w przedziale 300-380 KM .
Jak chcesz auto do lansu na bulward, żeby ludzie się za autem oglądali to fakt - nie ta marka (no chyba, że 4C) :D Ja wolę auto, które da mi frajdę z jazdy i będę miał banana na twarzy przy pokonywaniu każdego kilometra. Powtórzę się po raz setny: Pewnie! wygląd jest bardzo ważny, ale takie Alfy już były i co z tego wyszło? Każdy się zachwycał, ale nikt nie chciał kupić ;) i z konkurencją przegrywały.