Myta, karmiona. Sprawdzone, że wyciągnie katalogowe 191 km/godz (i że ciągnie paliwo jak gupia przy tej prędkości).
Printable View
Myta, karmiona. Sprawdzone, że wyciągnie katalogowe 191 km/godz (i że ciągnie paliwo jak gupia przy tej prędkości).
Ponieważ polak mądry po szkodzie to uszczelki potraktowałem wazelinką wszystkie ładnie... dopiero po tym jak miałem problemy z dostaniem się do środka :)
Podstawa to zimny silnik.
Ja kupiłem płyn do mycia tirów, mocno się rozcieńcza choć do silnika i felg robię mocniejszy. Opryskiwacz ogrodowy opryskać poczekać ( nie dopuścić do wyschnięcia ). Potem myjka ciśnieniowa i naprzód ale z głową. Zatkać wlot powietrza.
Wody dużo aby wypłukać płyn. Ewentualnie powtórzyć . Potem odpalam i pozwalam rozgrzać silnik. Na noc zostawiam maskę podniesioną. Zawsze tak myje z bezpiecznikami i kompem delikatnie z strumieniem wody. Nigdy nie miałem problemów.
Autko chodzi na krótkie dystanse. Ale o 4 rano lecieć 3 km piechotką to mi się nie uśmiecha nawet dla zdrowotności :blink:
zerknijcie jakość słaba ale warto
https://www.youtube.com/watch?v=u57oQElBPjU
Kupiłem moduł doświetlania drogi do domu :D
Olej Millersa i filtry :)
Wymieniona rura dolna z turbiny.
Uszczelniona skrzynia biegów i wymieniony olej w niej.
Wysyłane z mojego Transformer Prime TF201 za pomocą Tapatalk 2
156 wczoraj zalana do pełna :)
mało co nie rozwaliłem przy tej zasranej mżawce -,-
Oddałem z samego rana w ręce ASO (przegląd + kilka drobiazgów). Chyba zbyt długo ich nie opieprzałem, bo jak dzwoniłem w okolicach 18.00 to nikt nic nie wiedział oprócz tego że stoi i coś było robione, ale mają jakieś pytania dodatkowe. Tylko czemu nikt nie zadzwonił?!?
Przegoniona po trasie :D