Alfa Romeo SUV- (Stelvio) 2016...

Już nie można słuchać o tym Cayene.

Co do tego - co gdy do kombi się nie mieszczę ? - zmieniam na SUV'a, no genialne :) - będę się jeszcze gorzej mieścił, ale co tam :) Kombi są bardziej pojemne i pakowne (w segmencie cenowo-wyposażeniowym, no bo nie najmniejsze kombi i największy SUV)

SUVy powinny mieć oddzielne marki w ramach jednej firmy, bo tak to taki klient od Cayenne czy Stelvio, przy jakiejśtam okazji zapytany - czym jeździsz ? - odpowie : Porsche, czy Alfą. No formalnie tak, ale jakież to Porsche i jakaż to Alfa :-/ Rozmówca będzie nieświadom, ale co z tego jak właściciel jest świadom? to jak nakładki plastikowe Brembo na zaciski - "ludzie" nie wiedzą, nie widzą różnicy, ale ja wiem przecież jakie to słabe. Byłaby oddzielna marka - nie byłoby problemu, a nie - materiał reklamowy jaka to wyścigowa BYŁA kiedyś Alfa Romeo, jaka to bogata historia sukcesów, jakie to auto dla kierowcy, jak to wał odelżony dla poszukiwania kilogramów i pewnie napędzania tego wału, jak to środek ciężkości obniżony, jak to aerodynamika, jak to masa dla lepszego hamowania, czucia wozu itd , a tu łubudu .... SUV.

Cytat:

---

Napisał Andrzejsr

jaka to wyścigowa BYŁA kiedyś Alfa Romeo, jaka to bogata historia sukcesów, jakie to auto dla kierowcy, jak to wał odelżony dla poszukiwania kilogramów i pewnie napędzania tego wału, jak to środek ciężkości obniżony, jak to aerodynamika, jak to masa dla lepszego hamowania, czucia wozu itd , a tu łubudu .... SUV.

---

który zrobił "łubudubu"

http://auto.dziennik.pl/aktualnosci/...es-silnik.html

"Przedprodukcyjna Stelvio Quadrifoglio przejechała pętlę toru Nurburgring w 7 minut 59 sekund (Alfa Giulia 7 minut 32 sekundy). Tym samym Porsche Cayenne Turbo S z czasem 7 minut 59 sekund i 74 setne musi oddać koronę. Niemcom raczej nie jest do śmiechu bo łomot spuścił im samochód o zupełnie nowej konstrukcji i tylko czekać, jak Włosi ponowią próbę z modelem już produkowanym".


Ja wiem, to nie sport, ale odmawiać im, że nie przyłożyli się do tematu byłoby nie w porządku. A to, że bazują na doświadczeniach całego FCA, no cóż, dawno już marki w większości zatraciły swoja historyczną samodzielność.

Cytat:

---

Napisał Archi

który zrobił "łubudubu"

http://auto.dziennik.pl/aktualnosci/...es-silnik.html

"Przedprodukcyjna Stelvio Quadrifoglio przejechała pętlę toru Nurburgring w 7 minut 59 sekund (Alfa Giulia 7 minut 32 sekundy). Tym samym Porsche Cayenne Turbo S z czasem 7 minut 59 sekund i 74 setne musi oddać koronę. Niemcom raczej nie jest do śmiechu bo łomot spuścił im samochód o zupełnie nowej konstrukcji i tylko czekać, jak Włosi ponowią próbę z modelem już produkowanym".


Ja wiem, to nie sport, ale odmawiać im, że nie przyłożyli się do tematu byłoby nie w porządku. A to, że bazują na doświadczeniach całego FCA, no cóż, dawno już marki w większości zatraciły swoja historyczną samodzielność.

---

O widzisz, dzięki - widać jak sportowe są SUVy - pół minuty różnicy do wozu którym był , zanim się zMacDonaldował.

Aha, w żzadnym razie nie nie bagatelizuję i nie umniejszam, że się inżynierowie nie napocili aby toto jechało w ogóle. Ale dlaczego to się nie mogło nazywać jeep na przykład ? i nie nosić scudetta ? po cholerę do tego Alfę mieszać.

Cytat:

---

Napisał Andrzejsr

O widzisz, dzięki - widać jak sportowe są SUVy - pół minuty różnicy do wozu którym był , zanim się zMacDonaldował.

Aha, w żzadnym razie nie nie bagatelizuję i nie umniejszam, że się inżynierowie nie napocili aby toto jechało w ogóle. Ale dlaczego to się nie mogło nazywać jeep na przykład ? i nie nosić scudetta ? po cholerę do tego Alfę mieszać.

---

Odpowiedz brzmi: P&L, rentowność marki. Zarzadzający i akcjonariusze, gdy szukają miejsca na poprawę wyników danej korporacji zaglądają pod kazdy dywan (obserwują każda markę w korporacji jako oddzielny silos). Jeżeli marka jest nierentowna, to trzeba mocno sie tłumaczyć, by wyjaśnić jaki sens ja trzymać, zamiast zamknąć i oszczędzić korporacji strat. Albo mozna uczynić markę rentowna i w ten sposób zdjąć z niej zagrożenie i racjonalizatorskie pokusy finansistow. Wydaje sie, ze wlasnie temu ma służyć Stelvio.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja tam rozumiem sens istnienia suvow, ale ze względów oczywiście pomijanych przez ludzi, którzy takie auta kupują. Słyszymy zazwyczaj, ze o wyborze decyduje praktyczność czy prześwit itd - bzdura. Większość ludzi takie auta wybiera bo lubi siedzieć wyżej i jeździć większym autem, tyle i tylko tyle. Z własnej perspektywy jednak wole patrzeć na asfalt z bliska (jak w Brerze) ale równie ciekawym uczuciem moze być jazda samochodem wyższym o kilkadziesiąt cm i nie ma w tym nic zdrożnego. Sa ludzie wolacy miec swój samochód w bieli, inni chcą w czerni, tak jedni wola siedzieć nisko a inni wysoko. Tak wiec Stelvio uderza w gust ludzi, którzy wola patrzeć na świat z wyższej perspektywy i w miejsce mieszkania na parterze bedą woleli mieszkanie na samym szczycie, bez zmian w warunkach mieszkalnych.

Cytat:

---

Napisał Andrzejsr

O widzisz, dzięki - widać jak sportowe są SUVy - pół minuty różnicy do wozu którym był , zanim się zMacDonaldował.

---

Chyba mnie przekonałeś - te 30 sek. na ringu to faktycznie tragedia. Nie po to kupuje się SUVa, żeby byle Giulia Q objechała mnie na ringu :D

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał Andrzejsr

Ale dlaczego to się nie mogło nazywać jeep na przykład ? i nie nosić scudetta ? po cholerę do tego Alfę mieszać.

---

Poczekaj jeszcze trochę, to będziesz mógł sobie wybrać, który SUV od FCA jest bardziej bez sensu, bo kolejny Jeep GC też ma być na płycie Giorgio :)

Dziś widziane Stelvio w ruchu.
Wygląda ładnie, w ogóle nie brzmi.
Ogólnie rzuca się trochę w oczy, jak na SUVa których nie lubię całkiem fajne auto.

Cytat:

---

Napisał Andrzejsr

Co do tego - co gdy do kombi się nie mieszczę ? - zmieniam na SUV'a, no genialne :) - będę się jeszcze gorzej mieścił, ale co tam :) Kombi są bardziej pojemne i pakowne (w segmencie cenowo-wyposażeniowym, no bo nie najmniejsze kombi i największy SUV)

---

Kolego, posprawdzaj sobie dla przykładu pojemności bagażników:
- BMW 3 Touring vs X3,
- BMW 5 Touring vs X5,
- Volvo V60 vs XC60.

Pisanie, że kombi jest bardziej pojemne od SUVa zakrawa o ignorację.

Cytat:

---

Napisał Wichura87

Pisanie, że kombi jest bardziej pojemne od SUVa zakrawa o ignorację.

---

No chyba jednak nie do końca - na przestrzeni ostatnich kilku lat w pismach motoryzacyjnych co rusz pojawiały się porównania typu: "kombi vs SUV: które z nich są bardziej przestronne. Testujemy na przykładzie kilku modeli różnych marek"

Polecam lekturę, wynik był następujący: konkurecję "co bardziej rodzinne/pojemne" wygrywały w zdecydowanej większości kombi. Wniosek był następujący: boom na SUVy i rozpychanie się tego segmentu kosztem poczciwych kombiaków nie można w żadnym razie tłumaczyć ich walorami przewozowymi (bo te są gorsze) a jedynie modą oraz pierdołami typu: siedzę wysoko, wszystko widzę, nic mi nie grozi.

Otóż Kolego Wichura83, jak już tak "kolegujemy" to w środku zdania które cytujesz i najwyraźniej "ignorujesz" jest jak byk - w jednym segmencie cenowym
Czego nie wziąłeś pod uwagę. Nie śmiałbym powiedzieć - zignorowałeś, bo przecież to by zakrawało na ignorancję.

I otóż dla BMW 3 Touring - Kombi poj bagażnika : 496 litrów , cena od : 132700zł

odpowiednikiem cenowym jest nie X3 jak zasugerowałeś ( X3 startuje cenowo od >163tys zł - trzydzieści tysięcy zł różnicy ) a BMW X1 - z ceną od uwaga : 129700zł .

Trzy tysiąca tańsze , a jego bagażnik ... hm jakoś na stronie BMW znaleźć nie mogę dziwne ? lecz pewien jestem że nie przekracza 500litrów, bo X3 ma ich 550
A może wiąże się to z przesuwanym tylnym rzędem siedzeń ? wiemy doskonale jak podnosi to pojemność w litrach (vide Delta) ,ale i jak bezsensowne jest - bo wtedy gdy najbardziej potrzeba największej pojemności - sługi wyjazd z pasażerami na tylnej kanapie, na tą wielogodzinną/wielodniową podróż mamy im zabierać miejsce przesuwając kanapę ? coś nie tak.

Więc mamy X1 vs 3 Touring , przy czym rozstaw osi pierwszego to 267cm, a drugiego 281cm. Hmm gdzie będzie wygodniej...

A przy okazji BMW - mamy nadwozie minivana - 2 - w cenie od niecałych 120tys zł, rozstaw osi 279cm, bagażnik 645 litrów - to przynajmniej jest prawdziwe, ma swój cel, nie jest pozerem (czyli takim co nie umie, ale sądzi że umie i próbuje na to nabrać innych budząc jedynie uśmiech politowania lub żałość w najlepszym razie) . Mniej bym się obruszył lub wcale, na Alfę gdyby minivana zrobiła, a nie tfu SUV'a .

Dalej nie chce mi się szukać i porównywać , zwłaszcza jak w internetowym "katalogu" X1 zobaczyłem interaktywny umieszczasz przedmiotów w aucie. Łącznie z pontonem. Jasne. No dla przedszkolaka owszem na pewno.


Co do czasów na torach - czy ty Krzysztof sobie jaja robisz i chcesz mi wmówić że ja porównuję czasy jako podstawa wyboru wozu? skąd ten głupi pomysł ? po prostu ten czas - pół minuty różnicy to naprawdę sporo tam, obrazuje jak bardzo gorsze jest nadwozie SUVa w stosunku do zwykłego. Jak pewnych spraw się przeskoczyć nie da, i jak nieuzasadnione jest Sport w skrócie SUV. A tym bardziej w reklamach Alfy Romeo.

Co do wyników finansowych marki , tak rozumiem, i w prosty sposób prowadzi to do urawniłowki.

Tak jest jak Myszkin pisze , tak jest. Nawet nie moda, ale słabość umysłów dająca sobie naiwnie wmówić potrzeby , których nie ma, ba nawet później bronić ich wbrew faktom i liczbom.