Ale przecież Giulietta miała najsłabsza benzynę 120KM...
Printable View
Ale przecież Giulietta miała najsłabsza benzynę 120KM...
Ale też 170 KM i 235 KM. I jeszcze chyba 105 KM.
Dokładnie, więc używanie argumentów, że "Giulietta miała na wejście 170KM" trochę tu nie pasuje :D Takie mamy realia, to ma być auto dla ludzi, którzy chcą się przemieszczać z punktu A do B, ale chcą mieć ładniejsze auto. I takie 130KM spokojnie powinno do tego wystarczyć.
Zapomniałeś dodać - dynamicznie przemieszczać. To cechowały zawsze Alfy, że nawet w niższym segmencie wyróżniały się osiągami od przeciętnej w segmencie. Giulietta zaczynała się owszem od 120KM ale w tamtych czasach konkurenci startowali w większości od ok. 100KM, do tego jak na 120KM jeździła bardzo przyjemnie. Tonale zaczyna od 130KM ale u konkurencji też tyle jest a część nawet rozpoczyna ofertę mocami 150KM.
Do tego brak silnika ok 200 KM i topowa wersja tylko PHEV. Jeszcze nie czytałem testu samochodu z napędem PHEV który był pozytywnie oceniony w samochodzie o usportowionym charakterze. Bo taki napęd nie nadaje się do tego rodzaju samochodu ze względu na dużą masę i sposób rozwijania mocy. A w Alfie innego napędu powyżej 160KM nie będzie. Oznacza to, że nie będzie wersji tego samochodu, która będzie "szybkim, dobrze prowadzącym się SUV-em" mogącym konkurować z najlepszymi. Nie będzie wersji, która dobrze wypadnie w testach dziennikarskich. Nie będzie efektu "wow" jak w przypadku Stelvio, bo samochód na starcie był projektowany ostrożnie i patrząc na koszty. A wersję "z jajami" z silnikiem 2.0 4x4 chociaż jest gotowa nie wyjdzie w Europie. Ręce opadają....
Oby chociaż kobitkom się spodobał i zarobił kasę dla marki :)
Wersji 4x4 to nie ma już nawet JEEP Renegade czy Compass. Taki klimat ;)
Jako ciekawostkę dorzucę, że właśnie jestem z żoną po jeździe testowej Oplem Mokką.
Szukamy dla niej auta, a to jej się bardzo spodobało.
Uturbione 3 cylindry 130KM, 9,2 do setki. 0,2 szybciej niż 159 z 1,9.
Dynamiki było odpowiednio, czystej motoryzacji prawie wcale.
A kupi i tak za wygląd ;) I wiem, że to inna półka niż premium od AR, ale mechanizm podobny.
Wygląd, ulepszacze, tablety, akceptowalne osiągi… a RWD… właśnie ją spytałem czy wie co to.
Nie wiedziała, więc mówię - napęd na tylną oś i słyszę w odpowiedzi - po co mi to?
Ot dzisiejsza motoryzacja w pigułce.
Wiem, że zatwardziałych alfistów to są wyróżniki premium, ale dla reszty mugoli o premium stanowi wykończenie, materiały, wygląd wnętrza i z zewnątrz. No i prestiszzzz idący za znaczkiem.
Jak dla mnie. W TONALE to wszystko się zgadza.
https://pl.motorsport.com/f1/news/ru...jasno/8370496/
Klikamy na zdjęcie bo co Bottas ma do powiedzenia to akurat bez znaczenia :D
No dokładnie taki jest cel tego auta :) Nie ma się super prowadzić i robić efektu wow jak Giulia czy Stelvio, bo to się nie sprzedaj - widać to po wynikach sprzedaży Alfy. Ma się podobać i być stylowym dodatkiem. Będzie się sprzedawał to są szanse na kolejne modele, które potrafią dać fun z jazdy.Cytat:
Oby chociaż kobitkom się spodobał i zarobił kasę dla marki
Fińsko-Chiński duet F1 w Kanadzie i Tonale
https://www.youtube.com/watch?v=Lvnzh3EO_a4
https://www.youtube.com/watch?v=y0O2zSaZE9I
Wygląd - większość osób mówi, że trochę niedzisiejszy już, brakuje efektu wow, jaki by był 2-3 lata temu. Mnie się nie podoba, ale Stelvio też :D. Z SUV-ów to Levante, Macan i Mazda CX-30. Koniec listy. Zapewnie Grecale mi się spodoba :).
A co do materiałów i spasowania wnętrza, to mogę się założyć, że Włosi dadzą ciała. W Giulii więcej mi już stuka i puka niż w 4-letniej Giulietcie. przebieg 8 tys. km z hakiem.
U mnie tylko jakaś uszczelka w drzwiach albo plastik daje czasem o sobie znać. Poza tym cisza. W Giuliettcie, przynajmniej w drugiej było gorzej, pierwsza była idealna.