A Klapy?? Czy DPF?? Bo to ta ekologia zazwyczaj przyczyną dymienia
Wysłane z mojego P2 przy użyciu Tapatalka
Printable View
A Klapy?? Czy DPF?? Bo to ta ekologia zazwyczaj przyczyną dymienia
Wysłane z mojego P2 przy użyciu Tapatalka
Co do klap to nie mam pojęcia, a jeśli chodzi o DPF to podobno w tej wersji go nie ma.
Wszystko miało DPF przynajmniej 159 tylko 2.4 w 156 nie miały
Wysłane z mojego P2 przy użyciu Tapatalka
Kolega ma 156 z 2.4JTDm, a tam ani klap, ani DPFa nie było.
Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka
Dokładnie, ale w 159 już były w tym samym silniku
Wysłane z mojego P2 przy użyciu Tapatalka
Co powiedzielibyście na poniższe odczyty? Pomiar wykonany na biegu jałowym. Mechanik mówił, że dochodziło mu do +5 na 3. cylindrze pod jakimś obciążeniem. Czy takie charakterystyki powinny się czymś objawiać podczas codziennej jazdy, odpalania auta itd.?
Załącznik 251522
Albo 3 wtrysk zatarty albo gdzieś kompresja ucieka z niego. Zobacz czy nie wydmuchalo podkładki pod wtryskiem. Mi jak w 2.4 dochodziło do 5 to nie miałem wogole kompresji na tym cylindrze
Wysłane z mojego P2 przy użyciu Tapatalka
Nic, bo nie wiemy w jakich warunkach były robione oraz to jest tylko screen, który do analizy się nie nadaje.Cytat:
Napisał K66xda
Masz ciekawy artykuł w stopce dotyczący korekt po obciążeniem. Temat jest o tyle ciekawy, że wśród specjalistów w branży nie od dziś są odmienne zdania w tej kwestii. Niektórzy uważają, że korekty służą WYŁĄCZNIE do stabilizacji biegu jałowego. U mnie o czym zresztą wiesz, korekta na IV cylindrze podczas spokojnej jazdy dochodzi do 3,16mm3/w i pojawia się po przekroczeniu temperatury silnika 75 stopni C. Wcześniej korekty pod obciążeniem są przyzwoite. Szef okolicznego serwisu diesla, u którego z autem byłem popatrzył na pracę silnika i stwierdził, że szukam dziury w d... Wysłałem zatem dość konkretne zapytania do najlepszych (ponoć) serwisów diesla w promieniu 150 km wyłuszczając dokładnie problem i odpowiedzi nie otrzymałem. Zdaje się, że wolą klientów, którzy nie mają pojęcia czym są korekty itd tylko podrzucą auto i wydadzą dwa czterysta za regenerację kompletu. Generalnie ciężki temat.Cytat:
Napisał @sdero
Korekty tylko za bieg jałowy nie odpowiadają. Co najlepiej widać np w 2.4jtdm który jest bardzo na to czuły. Korekty na biegu jałowym super pod obciążeniem się rozjeżdżają i auto ma 170KM zamiast 210KM po wymianie wtrysków i zaprogramowaniu fabryczna moc wraca.
Wysłane z mojego P2 przy użyciu Tapatalka
Ale ja się z tym zgadzam. Dlatego drożę temat korekt podczas jazdy. Nie rozumiem tylko postawy serwisów diesla, którym albo brakuje kompetencji, albo nie chcą zdradzać niuansów funkcjonowania układów CR, bo może to sprzyjać reklamacjom na nie tanie zresztą usługi...
U mnie moc się zgadza. Nie zgadza się niuton. Jest 25Nm mniej niż podają specyfikacje. Wydaje mi się, że to już będzie czuć przy okazji codziennego użytkowania.
To niech trwają przy swoim. Mało to jest teorii na zasadzie, że komuś się wydaje ? Nawet na logikę gdyby korekty służyły tylko stabilizacji, to byłyby tylko w zakresie wolnych obrotów. Ja w tym temacie dwa razy przytaczałem przykłady złych korekt pod obciążeniem i związanych z tym złych wyników na pomiarach osiągów. Temat jest jasny. Natomiast sama diagnoza co do sprawcy złych korekt, to już temat dość zawiły, bo wpływ na nie ma dość dużo przyczyn. Do interpretacji wyników potrzeba dużo szerszych danych poza samymi korektami. Z resztą tu też po części to opisywałem. Nie pamiętam czy w tym temacie.Cytat:
Napisał Casio
Tymczasem nie raz klient wrzuca screen, a drugi mu odpowiada, że jest OK albo źle. Czasami nawet możemy się dowiedzieć co jest powodem i jak to naprawić :)
Jeszcze nie znalazłem odpowiedzi na pytanie zasadnicze, dlaczego po przekroczeniu temperatury 75 stopni C korekta na jednym z cylindrów leci mocno na + :) Czy to kwestia mapy w ECU, która po przekroczeniu magicznej granicy 70-75 stopni zaczyna inaczej dawkować paliwo?Cytat:
Napisał @sdero
Jak kolega napisał wyzej, na korekty ma wpływ dużo czynników więc u ciebie może być pierdola albo coś w mapie albo uwalony któryś czujnik temperatury.
Wysłane z mojego P2 przy użyciu Tapatalka
Czujnik temperatury jest ok. Zweryfikowałem jego wskazania miernikiem z możliwością pomiaru temperatury. Wartości są zgodne. Zresztą gdyby to był uwalony czujnik nie widzę związku z korygowaniem jedynie wtryskiwacza na IV cyl. Podobny przypadek opisywało kilku użytkowników Multijetów na kilku forach. Nikt nie znalazł przyczyny takich anomalii.
o widzisz umnie to samo na 4 cylindrze leci do +2.ale i jest tam słabsza kompresja bo ma 28,a na innych jest po 30 na zimnym na gorącym nie wiem.
- - - Updated - - -
dodam ze zawory ustawiane bo mam 8v,na zimnym korekty idealne praktycznie 0 a pod obciążeniem niewiem nie umie logować by wstawić tu. jest tylko jeden objaw czarny bąk jak jest zimny i zmieniam z 1 na 2 to wtedy zadymi
- - - Updated - - -
do kolegi z CONMIR mam za daleko by dobrze posprawdzał co i jak.
Zmień wtryskiwacz na próbę i prawdopodobnie będziesz miał odpowiedź.Cytat:
Napisał Casio
szczerze mam dość już jeżdżę aż nawet i korba bokiem wyjdzie.:) zmieniłem wszystko co się da i władowałem sporo kasy.wtryski po regeneracji niby turbo inne czujniki wszystkie podmieniane dalej lipa.też ma słaby dół.
Będę chciał to wynegocjować z @sdero przy okazji czipa ;)Cytat:
Napisał Klonek
Też mam daleko. 300 kilosów w jedną stronę. Ale i tak prędzej czy później do niego trafię :DCytat:
Napisał maciek 2
Czy to w moim przypadku wina kompresji, nie wydaje mi się. Gdyby tak było, korekta zwiększała by się liniowo w całym zakresie temperatur rozgrzewanego silnika. Tymczasem u mnie jest tak, że punktem krytycznym są 73 stopnie C. Do osiągnięcia tej temp. korekty podczas jazdy są wzorowe. Problem zaczyna się tuż po przekroczeniu tej nieszczęsnej temp 73 stopni. Poniżej dzisiejszy log z trasy. Mam lekko niedogrzewający termostat (przedzmianowy) gdzie każde włączenie dmuchawy skutkuje obniżeniem temperatury silnika poniżej 70 stopni, a tym samym ma wpływ na korekty. Taką próbę z włączoną i wyłączoną dmuchawą wykonałem kilkukrotnie aby jak najlepiej zobrazować problem. Popatrzcie sami:
Zrzut:
Załącznik 251527
Logi temperatury, obrotów oraz korekt w pliku .csv:
Załącznik 251529
Panowie czy korekty na zimnym silniku
1. 4
2 .-1,5
3. 1,5
4. -4
Po paru minutach spada z 4 na 2 a na rozgrzanym są ok 0,2 do 0,6
Może powodować kopcenie na siwo jak lokomotywa ,po odpaleniu nocnym lub postoju nawet dwu godzinowym ? Dym jest gryzący.
Oleju,płynu nie bierze, egr czysty.
Jak 4 koryguje 1 to może tak być bo wtedy ewidentnie leje i raczej nie jest w stanie tego przepalić więc będzie dymić na siwo
Wysłane z mojego P2 przy użyciu Tapatalka
Może zerknijcie do tego tematu
https://r.tapatalk.com/shareLink?url...2&share_type=t
Zerknęliśmy :)
Do regeneracji, czy tak powinno być? Parametry na chłodnym silniku, nie dymi, ale lekko brakuje mu mocy. Załącznik 251648
Zmierz na rozgrzanym, wyłącz wszelkie odbiorniki (klima, nawiew, światła itp.).
Witam,
mam problemy z korektami podczas jazdy, na postoju mieszczą się w normie+/- 1. Zauważyłem już jakiś czas temu że ciśnienie doładowania a oczekiwane ciśnienie mam rozjechane i wówczas korekty się zmieniają na +/- 2,5 niekiedy dochodzą do 3 przy około 2000 RPM silnika.
Poniżej wykres:
Załącznik 251791
Ciekawostka podczas wypalania DPF ciśnienie mierzone a ciśnienie oczekiwane jest na takim samym poziomie oraz korekty się wyrównują, do +/- 1,5.
Czy mam wyciągać wtryski i na stół?
Rano po odpaleniu po 10 sekundach biały dymek po 2 minutach się uspokaja, ( choć to może wina turbo bo ciśnie mi olej wZałącznik 252410Załącznik 252411 intercooler) nie kopci przy wyprzedzaniu.
Pierwsze ranne odpalenie i jakby chciał odpalić na 2 razy, już niby łapie i za chwilę dopiero odpala.
Jeden wykres gdzie te linie są daleko od siebie to bieg jałowy, druga gdzie ta czerwona odstaje to 2 tys obrotów.
Auto miało temp 90st. i światła, klima nawiew wlączone.
Mam podobny problem i podobne korekty tylko ten dym pojdzie chwilke jak złapie silnik...sprawdziłem przy probie dynamicznej i okazało się że wszystkie schodzą do zera tylko czwarty zostaje przy 1,44, ale na wolnych obrotach miałem 2 -1,80 a czwarty 1.60...po rozmowie z mechanikami którzy jak na moj gust nie nadają się do niczego oczywiście nie wrzucam tu wszystkich do jednego worka. po chipie u cinka i jego diagnostyce i po rozmowie z Tomkiem Krk wymieniam końcówkę 4 cylindra i profilaktycznie 2 wtryski wyciągnąłem już bez problemów zajęło mi to 30 min końcówki przyszły płaciłem za jedną oryginalną 160 zł. po wyciągnieciu wtrysków zauważyłem że koncowki na 2 i 4 cylindrze są czysciutkie jakby wymyte a na trzecim i pierwszym okopcone z lekkim nagarem (z doświadczenia wydaje mi się że to właśnie te leją ale może być tak ze tamte sączyste bo obmywa je nadmiar paliwa no nie wiem) wymienie je jak znajdę wiecej czasuCytat:
Napisał jarecki82
Czyli mówisz że końcówki powymieniac. Oj w sercu ból, gdy do Asa przyjdzie Król.
Mam pytanie do osób które już to robiły jak odkręcaliście końcówki wtrysków...ona jest tak mocno dokrecona że nie obejdzie się bez jakiejś metrowej przedłużki...czy to mozliwe???Cytat:
Napisał jarecki82
Może być dokręcona dość mocno. Mnie się udało zwykłym płaskim kluczem odkręcić.
I uważaj jak będziesz wyjmował końcówkę, aby te małe elementy nie wyleciały, bo będzie niezły bigos (ja trzymałem wtrysk do góry nogami przy tym).
http://www.forum.alfaholicy.org/zrob...i_wtrysku.html
czytałem... ;)...serio ja mam nasadke 15 z grzechotka 3/4 cala...wkreciłem w imadło i nic bałem się ciagnąć mocniej....jeszcze spróbuje może mocniej...postanowiłem wymienić wszystkie końcówki ale już mi się nie chce jak to tak się odkręca
Spokojnie, puści w końcu :)
Ja miałem za krótką nasadkę i lekko końcówka wtrysku haczyła o klucz, stąd musiałem użyć płaskiego...
PS. Gdzie dorwałeś końcówkę za 160?
Ja płaciłem ~210PLN...
Fabrycznie dokręcone 45NM tylko wtrysk to nie sama końcówka, a rozbierzności moga wynikać z niedomagania innych elemetów, kompresji sąsiednich wtrysków zmęczonej głowicy itp.
Dawno już to robiłem, ale jeśli pamięć mnie nie myli to sama końcówka czyt. rozpylacz powinien być dokręcony momentem nieco większym niż 100 Nm. Wieczorem mogę znaleźć dokumentację.Cytat:
Napisał Slaweks14898
Może być trochę zapieczona. Trzeba cierpliwości. Lub dłuższej rury ;)
zamawiałem przez znajomego po cenach jakie kupują do serwisu...no to terez próbowałem...wtrysk w imadło w miejscach gdzie łapki trzymają trysk w głowicy nasadka i nic rura 1 metr i nic...jak nic to uszkodzę jak pocagne mocniej...to na pewno nie jest 100Nm...mam sporo siły i nic...możeCytat:
Napisał magil
mogę wykorzystać dłuższą rurę ale.....
- - - Updated - - -
próbowalem już 3 wtryski i nic....kur....masakra...wyszły z glowicy super aż się nie spodziewałem a tu
Czym odkręcasz? Aż niemożliwe, żeby żaden się nie ruszył.
15 nasadową z grzechotka długość klucza jakies 30 cm próbowałem juz załozyć na nią rurę 1 metr i dalej nic...już dzwoniłem kto by mi to odkrecił i nie ma problemu ale końcówki mojej już nie założą ;)...chyba że macie pomysł jak to odkrecić stukać przecież w to n ie będę...tak się zapiekły na gwintach?Cytat:
Napisał magil
- - - Updated - - -
jak wezmę tą rurą mocniej to w końcu pęknie ten wtrysk..tak mi się wydaje przynajmniej
tam jest prawy gwint?
sprawdz czy w dobrą stronę odkrecasz
- - - Updated - - -
czy oby w lewo, jak masz klucz dynanometryczny nałurz nastaw po kolei od 45nm itd.. i zobacz na ile jest przykrecony, 45nm powiezieli w w boschu
Przypilnuj, żebyś nie zgubił żadnego elementu. Bardzo ważna jest kolejność montażu. Upewnij się, że ten mały krążek zamontujesz identyczną stroną.Cytat:
Napisał hubert.janowski
Twój wtryskiwacz to 'new type'.
Załącznik 252430