A czego się spodziewałeś? Samochodu za 200 tys w cenie 100 tys? Od początku było wiadomo, że będzie kosztować więcej niż 159 ale oczywiście ból odbytu musi być...
Printable View
A czego się spodziewałeś? Samochodu za 200 tys w cenie 100 tys? Od początku było wiadomo, że będzie kosztować więcej niż 159 ale oczywiście ból odbytu musi być...
Ceny nikogo nie powinny zaskoczyc.. Przeciez sprawdzilo sie to co bylo spekulowane z dokladnoscia do 1k pln..
to ile miałaby kosztować Giulia skoro Passat 2,0TDI 150 koni w wersji Comfortline (podobnej do bazowej Giulii) kosztuje 121tys zł ? Mondeo w podobnej specyfikacji kosztuje ok. 123tys.
Zauważ że Alfa 159 też była cenowo pomiędzy "pospólstwem" typu Ford, VW itp a wielką trójką premium i teraz jest podobnie. I co ciekawe - mimo wyższej akcyzy - jakby zdjąć z ceny 15% akcyzy to cena Giulii zrównałaby się do VW i Forda.
Ciekawy jestem cen benzynowych wersji z uwagi na niższą akcyzę.
QV - 359 000pln
Wysłane z mojego SM-G357FZ
Koledze chodzilo raczej o cene benzyny 2.0 (200KM/280KM).
Wiadomo kiedy auto w salonie się pojawi?
Spoko Anderson. Kia lub Hyundai niedlugo pewnie bedzie miala jakas promocje to se kupisz zamiast Alfy jak Ci cena nie pasuje. A nie, czekaj, Kia Optima ze 140 konnym dieslem, z manualna skrzynia i sensownym wyposazeniem kosztuje 120tys. No coz, chyba TATA ma wprowadzac do Polski Nano to se moze sprawisz :-) Ja jestem milo zaskoczony bo myslalem ze bedzie drozej.
Wydaje się, że nie przeczytałeś uważnie (notabene Sołtysik wielokrotnie testował Alfy w Arese, m.in przedwojenną P3 i wiele innych, i nigdy nie odniosłem wrażenia o jego uprzedzeniu do AR, przeciwnie - zazwyczaj jest to zachwyt i rzetelny opis obcowania z różnymi modelami),
podsumowanie TG:
"wielkie brawa dla Alfy, która po latach wraca do świetnej formy. Czy tak dobrej jak najbardziej uznani konkurenci? Już sam fakt, że może stanąć obok nich jak równy z równym jest dużym osiągnięciem. Już nie możemy się doczekać, by je skonfrontować ze sobą."
a wcześniej:
"Egzemplarze udostępnione do jazd to przedprodukcyjne sztuki i tylko na karb tego można zrzucić zastosowanie brzydkich, świecących plastików w dolnej części kokpitu. Wszystko poniżej linii kolan wygląda jak z taniej Pandy, a nie z samochodu mającego konkurować z najlepszymi w klasie. Na szczęście materiały i ich montaż w zasięgu wzroku i rąk kierowcy i pasażerów są już na dużo lepszym, choć wciąż nie najlepszym poziomie".
W międzyczasie QV poprawiła czas na ringu na 7'36".
Ceny samego auta są takie, jakich można było się spodziewać. Nie wiem na co ktoś liczył, auto na poziomie BMW a cena na poziomie Mondeo czy Passata?
Za to ceny dodatków... spadłem z krzesła!!!
Cena QV to jest przegięcie, bo miała zaczynać się od 73k euro, to nijak nie jest 359 tys. PLN.
Ceny nie są złe, ale... można taniej i niestety większość Polaków na to będzie patrzeć. Ja jestem ciekaw cen Veloce: 4x4 z benzynką to może być interesujące. Zobaczymy co Abarth pokaże w przyszłym roku i jak w porównaniu do Giulii Veloce wypadnie Abarth 500X :)