Napisał
tomito
Co do olejów - od nowości do Sieny lałem Selenię 20K (11 lat), w tym roku za radą mojego mechanika zalałem Motula. Selenia trochę szaleje z cenami, ale pomijając tę kwestię. Może to złudne odczucie, ale podczas mrozów motor jakby bardziej miękko odpalał, trochę ciszej pracuje.
Może na dniach stanę się (w końcu po takim okresie szukania) posiadaczem AR 156 benzyna. Pytanie, czy cena Seleni np. tej 20K for AR jest uzasadniona? Jak oceniacie jakość tego oleju, jakie są Wasze odczucia? Chciałbym do TS'a wlać porządny olej, na tym silniku nie będę oszczędzał - chcę bezproblemowo jeździć. Gazu broń Boże nie wsadzam. Przejeżdżam rocznie 6 - 9 tyś km. Jeżdżę raczej na krótkich trasach, głównie miasto.
Dzięki i pozdrawiam,
Tomasz.