-
Mi 1l butelka starcza na 3 pełne baki, takżę myślę że optymalnie :D
-
A ile ON wlewasz do baku?
-
Od rezerwy do oporu, czyli jakies 70l
-
Piąty bak i trzeci tysiąc bez 2T. Silnik chodzi kulturalniej i lepiej się zbiera. O dziwo podobne wrażenia (bo zbadać tego nie ma jak) były po tym jak zacząłem dolewać 2T. Zastanawiam się, czy przez przypadek 2T w połączeniu z dość agresywną jazdą nie wymył tudzież wyczyścił co miał i teraz już nic nie daje, a zostają ew. negatywne efekty dolewania (ciut obniżona moc).
Ostawił ktoś 2T po przejechaniu paru tysięcy km i odstawił na dłużej niż jeden bak?
Ja się w tej chwili zastanawiam, czy Lotosowy ON premium, brany w 3City nie wystarcza i czy teraz po odstawieniu roboty przez 2T nie wystarczą markowe dodatki, de facto niewiele droższe od 2T żeby utrzymać czystość i smarowność układu? Chyba przesiądę się na mieszankę Stanadyne: lubrykantu i wzmacniacza na kolejne parę tysięcy i zobaczymy, co wyklekocze mi silnik :)
-
Podczas mrozów dolewałem SKYDD zamiast 2T (2-3 baki) i zaobserwowałem tyle, że korekty się pogorszyły. Zacząłem potem dolewać 2T i poszły w dół. Zmiany w kulturze pracy silnika nie dostrzegłem.
-
W moim silniku korekt nie sprawdzę, więc pod tym względem nie wiem jak dolewki wpływają na wtryski. Mogę kierować się słuchem i nogą :)
-
A lejecie 2T na pusty bak czy pełny? Ja dzisiaj zalałem 250 ml na pełny bak 50 l. To nie wiem czy to dobrze. Czy obie ciecze się wymieszają?
Możliwe, że to siła autosugestii, ale po 20 km wydaje mi się, że silnik chodzi ciszej i ładniej.
-
Najpierw 2t i zalewam do pełna gnojówką - nie ma opcji żeby się nie wymieszało.
-
Ja leję 2T do On w taki sposób, że leję tyle ile chce do baku natomiast 3L w bańkę + 2T, zakręcam mieszam i dopiero potem wlewam do baku i mam pewność, że jest wymieszany.
Wlejcie sobie do bańki z ropą olej 2T - tak jak byście lali żel do kąpieli do wody bez mieszania oczywiście :)
-
Oleje 2T są robione z myślą by się bezproblemowo mieszać z paliwem.
