Karolina- pewnie zamarznięte jeszcze drzwi jakieś ;) Oczyść miejsce, gdzie się stykają drzwi z tymi czujnikami i będzie ok. Ty chyba lubisz tych mechaników ;)
Printable View
Karolina- pewnie zamarznięte jeszcze drzwi jakieś ;) Oczyść miejsce, gdzie się stykają drzwi z tymi czujnikami i będzie ok. Ty chyba lubisz tych mechaników ;)
jak zamkniesz auto popatrz w których drzwiach nie chowa ci się ten dzyndzelek. W drzwiach w których sie nie schowa masz do wymiany zamek.
W 166 czasem potrafi się dostać śnieg/woda pod klamkę i gdzieś tam przymarznąć. Efekt jest taki, że klamka nie schodzi do samego dołu, w związku z czym drzwi niby się zamykają, ale tak nie do końca ;)
Sprawdź, czy któraś klamka nie odstaje trochę do góry i spróbuj ją rozruszać, tak żeby schodziła do końca w dół jak należy.
zamarznięte na pewno to nie jest...bo jak jeszcze Włoch prowadzał się alfiną to już tak się działo.
To sprawdź tylko te klamki, ewentualnie zobacz, czy wszystkie drzwi są zamknięte/opadnięta zapadka.
Zamarzła Ci linka od zamka w drzwiach koleżanko i drzwi odbijaja, inna opcja to że ta linka staneła trzeba rozebrać przesmarowac i tyle.. Ja tez się zime męcze bo mi prawe przednei złapały i jak otwieram to się zamykają albo nie chą zamknąc itp:)
Zadra problem w tym że tam żadnych linek nie ma.
To nie maluch. Są ciegna a one nie zamarzaja. Padł silownik któregoś zamka. Silownik odpowiadaza to że w momencie zamknięcia auta z pilota ciągnie za owe ciegno- czyli taki drut i rygluje zamek. Aby namierzyć który silownik padł trzeba zamknąć auto z pilota i obserwować dzyndzle na drzwiach. Jeżeli na ktorychs drzwiach dzyndzel się nie opuszcza to znaczy że silownik zamka tych drzwi umarł. Wymiana zamka to jakieś 50- 60 zeta za zamek plus roboty z pół godziny. Jednak to raczej zadanie dla faceta. Karolina przyjedź do konina to Ci to wymienię bo koledzy z okolic Twoich się coś nie garną. :D
:beer:
Kolego a nie ma tam linki w pancerzu jednej? W pierwszej alfie to rozbierałem i smarowałem ale to było dawno. Pamiętam, że napewno pomogło. Wydaje mi się, że przelewałem olejem linke w pancerzu.
W 166 jest taki srednio odporny mechanizm z takimi plastikami i zaczepami. Jesli sie zacina to ja bym juz szukal calego mechanizmu bo ktoregos pieknego dnia drzwi sie wogole nie otwotrza. Klejenie tego i smarowanie pomoze na chwile. Przerabialem juz to niestety.