Fasolek bym sie wystrzegal. Szkoda, ze masz nowe poprzeczne z tylu bo trzeba by je znów dac komus wykonac. Do tego nowe tulejki.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Printable View
Ale na czym to dokładnie polega bo nie rozumiem, co to ma na celu?
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...018/01/181.jpg
W zaznaczonych miejscach masz sruby rzymskie ktorymi tegulujesz dlugosc wahacza a to od tego zalezy kat tylnego zawieszenia.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
no wiem rozumiem , ale w takim razie wyjme moje te wahacze poprzeczne i co dalej ?oddaje tokarzowi i co mam mu powiedziec xd ;d ?
A tak łopatologicznie to tymi śrubami można ściągnąć koła do siebie i uzyskać książkowe kąty, które są następstwem obniżania zawieszenia. Dodać brak luzów i poprawną zbieżność i musi jeździć.
no ok ale jaki fachowiec to robi ? tokarz ? znacie taka osobe moze ? bo pierwszy raz slysze o takich cudach , wiem ze w fordzie sa wachacze regulowane i wtedy mozna ustawic katy , i powracam do pytania oddaje majstrowi moje wahacze poprzeczne i co mu mowie hehe ;d sory ze troche pisze jak dziecko ale mam 1 raz stycznosc z czyms takim
Pokaz mu to:
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...018/01/182.jpg
I powiedz ze ma cos takiego zrobic z dlugoscia miedzy otworami jak w starych nie regulowanych z marginesem np 1-2cm gdybys chcial fest poszalec
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
i to wszystkie cztery ?
Tak
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
i to mowimy o samym tyle ? nie wiecie jaki moze byc koszt plus minus takiego zabiegu ??