Czego Giulia nie ma a powinna

No jeszcze na TAXI z LPG. A tak poważniej, to mam wrażenie, że auto aspirujące do pojazdu o charakterze usportowionym (bo na pewno nie typowo sportowym) jest konstruowane tak aby można było nim dosyć szybko powozić. I do tego Giulia się nadaje. A nawroty na ręcznym, J-turny i inne Aaltoneny to jazda figurowa. Nie przeczę, że dobrze jest potrafić ale nie znaczy, że na podstawie tych możliwości oceniać auto i jego predyspozycje do szybkiej jazdy. Lauda kiedyś powiedział, że szybko to jedzie ten, kto mniej hamuje i mniej się ślizga. Podobne zdanie mam na temat dywagacji, jak szybko ruszyć automatem - czy najpierw rozkręcić obroty na N i zapiąć D, czy trzymać hamulec na D i piłować, puścić. Jeżeli ma mi to przynieść 0,2 sek. zysku to pytam, jaka jest nagroda? Bo jakiś bilans musi być, a wolałbym żeby plusy były po mojej stronie. Tak dla jasności, naprawiałem kiedyś skrzynię AT więc wiem najlepiej ile to kosztuje.

Ale ten argument padł odnośnie do automatycznej skrzyni biegów a nie Giulii jako takiej. I tak jest najszybsza w swojej klasie.
Rozmowa dotyczyła możliwości wyboru, którego obecnie fiat nie daje.

Nie jest to jedyna marka, w której nie ma wyboru AT/MT. W zasadzie coraz więcej aut ma narzuconą konfigurację. Od Smarta przez Ferrari, po Bugatti. Wybierasz auto i masz tak jak producent uważa. A prawda jest też taka, że AT wypierają manuale, może tego nie widać w autach niższych klas ale już tak od wartości 100 kzl coraz więcej aut ma AT i koniec. Ten sam dylemat, o którym my tu dyskutujemy mają klienci np. Opla. Insignia w szybszych benzynach - tylko AT.

Argument trochę słaby że jeśli ktoś inny tak ma to znaczy, że to dobra droga. Owszem Lamborghini nie ma manuali ale chyba nie da się porównać lambo do Alfy :D Trochę nie ten klient. W sąsiednim wątku narzekają na sprzedaż. Myślę, że dołożenie manuala to chyba by przysporzyło więcej klientów.

Na prawdę nie wiem dlaczego nie ma manuala. Nie zdążyli dopasować do tego silnika? Czy to tak nieziemsko trudne i niemożliwe do wykonania? Czy marka na tym by ucierpiała bo Lambo też nie ma manuala? Robią to od 2015 a mamy marzec 2018!

Nie zgodzę się, że coraz więcej aut ma narzuconą konfigurację. Właśnie odwrotnie. W BMW masz golasy i dobierasz opcje np za 50tys. Jest w czym wybierać. Nawet te głupie fotele z masażem. Masz wybór.

Tu fiat lepiej wie czy mają mi się składać lusterka czy nie i jak wsiadam do samochodu zaparkowanego równolegle do jezdni i chcę z niego wysiąść nie uruchamiając to nie zobaczę w lusterku czy nie jedzie inny samochód i czy mogę drzwi otworzyć bezpiecznie.
btw po ch.. w ogóle składać te lusterka? Jeżdżę już kilkanaście lat po miastach i NIGDY nie było mi to potrzebne nawet w ciasnych miejscach.

Cytat:

---

Napisał azar

Myślę, że dołożenie manuala to chyba by przysporzyło więcej klientów.

---

No, pewnie z pięciu w skali naszego kraju. Co oznacza ogromne straty dla producenta (projekt, testy, wykonanie, szkolenia, zaplecze części itd itp).

Cytat:

---

Napisał azar

Na prawdę nie wiem dlaczego nie ma manuala. Nie zdążyli dopasować do tego silnika? Czy to tak nieziemsko trudne i niemożliwe do wykonania? Czy marka na tym by ucierpiała bo Lambo też nie ma manuala? Robią to od 2015 a mamy marzec 2018!

---

Proste, manual to przeszłość. Automat to przyszłość. Jedyne wyjście dla - stopniowo zmierzającego ku końcowi - rynku silników spalinowych. Manual to już w tej chwili nisza i fanaberia, a Giulia 2.0 jest (w założeniach) autem dla mas. Dlaczego diesel w Giulii ma manual, bo te diesle z manualem i lampami H7 to biedawersja dla biedaflot, 10k PLN taniej na skrzyni, 2k PLN taniej na lampach itd. a wtedy można napisać "Giulia już od 1299zł miesięcznie".

Cytat:

---

Napisał azar

Tu fiat lepiej wie czy mają mi się składać lusterka czy nie

---

Bo AR to tylko nazwa a Cuore Sportivo to tylko marketingowe hasło i wymówka "co z tego że nie mamy połowy wyposażenia, które oferuje konkurencja? Cuore Sportivo, człowieku! Karbonowy wał! Wyścigowa spuścizna!". Gdyby Giulia naprawdę miała być "sportowa" to miałaby chociażby takie opcje jak Hyundai i30 N, gdzie możesz sam sobie ustawiać tryby silnika, skrzyni, zawieszenia, nawet wydechu, jak tylko Ci się podoba, osobno (czy jak Kia Stinger gdzie też możesz ustawić dosłownie wszystko). A w DNA masz wybór, D - jedzie tak jak powinno ale na krótką metę, bo nerwowo i szarpie skrzynia, N - trochę zamula, A - jedzie jak w limp mode a w sumie nie pali dużo mniej. A tu niestety, ESP nie wyłączysz, start&stop nie wyłączysz na stałe i w dodatku fotel Ci odjedzie spod dupy i dziecku nogi połamie a lusterka się poskładają nieproszone :D

Jak sam siebie słucham to coraz bardziej się zastanawiam po co ja kupiłem Giulię :D

Cytat:

---

Napisał anAlfaBeta

No, pewnie z pięciu w skali naszego kraju.

---

Proponuję troche wystawić nosa s pl i pooglądać trochę testów na YT. Temat manuala cały czas się przewija.

Cytat:

---

Napisał anAlfaBeta

Proste, manual to przeszłość. Automat to przyszłość.

---

A może elektryki to przyszłość. Wycofajmy zatem auta spalinowe i nie inwestujmy w nie bo to przeszłość. Absurd. Manual to wybór a nie przeszłość.

Akurat w skali naszego kraju 5 sztuk to dużo. W styczniu sprzedano 16 Giulii. Szesnaście. Więc sprzedaż każdej jednej sztuki to już ogromny sukces dla marki. Chociaż w salonach nie czuć tego, to prawda, zachowują się jakby sprzedawali co najmniej 16 dziennie. ;)

Podsumuję, manual ma zalety, m. in.
- jest tańszy w zakupie i naprawie,
- jest lżejszy i wreszcie...
- DAJE ogólnie większą kontrolę nad samochodem niż AT (co ustaliliśmy przez ostatnie 2 strony).

Oczywiście, AT też ma swoje plusy, ale żałuję, że FCA decyduje za klientów, które plusy są dla nich ważniejsze.

A rozważania, że coś jest przyszłością, a coś nie to proszę... odpuśćmy. Skrzynie automatyczne są obecne na rynku od dziesiątek lat, sam nie wiem od ilu, ale w latach 60 w Ameryce było porządkiem dziennym. Ponad 50 lat temu. I jakoś manuale nie zniknęły przez te 50 lat. Dlatego mówienie, że coś jest przyszłością to raczej swobodne zgadywanie i myślenie życzeniowe różnych grup producentów.

Tak samo dobrym pytaniem jest czemu w PL nie można kupić Veloce 280KM z napędem na ośkę (w USA jest). I co, dlaczego? Bo napęd na ośkę to przeżytek? Jasne, 4x4 ma swoje plusy (jak AT), ale co jak ktoś chce mieć 280KM i RWD? Moim zdaniem FCA zrobiło kilka głupot przy konstruowaniu opcji, i tyle.

Cytat:

---

Napisał MiLykie

Tak samo dobrym pytaniem jest czemu w PL nie można kupić Veloce 280KM z napędem na ośkę (w USA jest). I co, dlaczego? Bo napęd na ośkę to przeżytek? Jasne, 4x4 ma swoje plusy (jak AT), ale co jak ktoś chce mieć 280KM i RWD? Moim zdaniem FCA zrobiło kilka głupot przy konstruowaniu opcji, i tyle.

---

Dokładnie. Tych różnic wyposażenia między USA a EU to już zupełnie nie czaję. Powinni jeszcze sprzedawać w UK z kierownicą z lewej a w Polsce wyłącznie z prawej bo tak :D W Wrocławiu tylko białe a w Warszawie zielone z szyberdachem bez klimy w dni parzyste.
Włosi :D

Cytat:

---

Napisał azar

Proponuję troche wystawić nosa s pl i pooglądać trochę testów na YT. Temat manuala cały czas się przewija.n

A może elektryki to przyszłość. Wycofajmy zatem auta spalinowe i nie inwestujmy w nie bo to przeszłość. Absurd. Manual to wybór a nie przeszłość.

---

manualne skrzynie krytykoeali testerzy zarowno w quadrifoglio jak i w giuli, do tego mala sprzedaz mt6 i do 2.0 juz jej nie wprowadzili. ja z zadowoleniem zamowilem giulie z automatem, taka wlasnie chcialem.

[MENTION=29400]MiLykie[/MENTION] ci nieliczni ktorzy w PL wybraliby 280hp rwd zawsze moga kupic super doposazona w siedzenia/wnetrze veloce i podjechac do tunera, wiec jakues tam rozwiazanie jesy, choc zgodze sie ze to odraniczenie wyboru, opcji, wymuszenia itp sa przesadne w przypadku giulii

Cytat:

---

Napisał anAlfaBeta

Dlaczego diesel w Giulii ma manual, bo te diesle z manualem i lampami H7 to biedawersja dla biedaflot, 10k PLN taniej na skrzyni, 2k PLN taniej na lampach itd. a wtedy można napisać "Giulia już od 1299zł miesięcznie".

---

Jeśli Sergio przez chwilę myślał, że tania Giulia w dyzlu i z manualem będzie autem flotowym, w stylu Paska 1.9 TDI, to chyba to się nazywa schizofrenia. A w Polsce, ktoś pisał w którymś wątku, największe zamówienie "flotowe" Giulii to chyba było 5 sztuk... i to różnych. Nikt u nas nie kupił 10 dyzli dla przedstawicieli handlowych, a Paski w TDIku schodzą jak ciepłe bułeczki.

Rozumiem, że manual (który był) w Q, to tez biedawersja, jak ktoś chce skutwić 10k na samochodzie za 400k. W dyzlu to dla biedaflot. A w 2.0 nie ma, bo 2.0 kupują rozrzutni. :D

Cytat:

---

Napisał epsonix

manualne skrzynie krytykoeali testerzy zarowno w quadrifoglio jak i w giuli, do tego mala sprzedaz mt6 i do 2.0 juz jej nie wprowadzili. ja z zadowoleniem zamowilem giulie z automatem, taka wlasnie chcialem.

[MENTION=29400]MiLykie[/MENTION] ci nieliczni ktorzy w PL wybraliby 280hp rwd zawsze moga kupic super doposazona w siedzenia/wnetrze veloce i podjechac do tunera, wiec jakues tam rozwiazanie jesy, choc zgodze sie ze to odraniczenie wyboru, opcji, wymuszenia itp sa przesadne w przypadku giulii

---

Ludzie już różne rzeczy krytykowali... Jedni lubią to, inni tamto. Mała sprzedaż - w ogóle Giulii sprzedaż jest mała.

A propos RWD 280 - co mają zrobić Amerykanie, którzy chcą mieć 280 w 4x4?

Natomiast bardzo się cieszę, że zamówiłeś taką jaką chciałeś. Uważam, że w każdej wersji Giulii powinno być prawo wyboru skrzyni. Fajnie by było jakby w mocniejszych było też prawo wyboru napędu (od 280KM wzwyż) RWD vs. 4x4.