Witam, chciałbym troszkę odgrzebać temat. Już na starcie zaznaczam, że jestem totalnym laikiem, mechanik ze mnie żaden :D Otóż mam podobną sytuację do opisywanych wcześniej. Dwa dni temu zapaliła mi się kontrolka świecy żarowej i auto zaczęło dziwnie zachowywać się na zimnym silniku. Obroty skaczą lekko, silnik pracuje nierówno i zauważyłem, że wydobył się z rury wydechowej biały dymek. Objawy znikają wraz ze wzrostem temperatury silnika i później już jest wszystko ok, chociaż wydaje mi się, że zauważyłem również lekki spadek mocy, chociaż nie wiem czy to fakt czy tylko złudzenie...W poniedziałek jadę na wymianę świecy i może czegoś więcej się dowiem. Na razie dla wewnętrznego spokoju mam do Was 2 pytania:
1. Czy może mieć to bezpośredni związek ze świecami żarowymi, czy już powinienem myśleć o czymś poważniejszym?
2. W sobotę mam zaplanowany wyjazd (łącznie ok. 460 km w tę i z powrotem), czy powinienem z niego zrezygnować, czy raczej powinno być ok?
Mój samochód to:
Alfa Romeo 159 1,9 JTDm 16V 150 KM, niedawno był wymieniany silnik na jednostkę z 2006 roku, niestety nie wiem, który miesiąc...
Pozdrawiam :)