Wtedy tak. Czyli wypróbowane na konkretnym egzemplarzu.
Printable View
Wtedy tak. Czyli wypróbowane na konkretnym egzemplarzu.
Tak jak Kubicze napisał wywalenie tłumika szmerów poprawia dzwięk,co do chwytaka powietrza ( rura od błotnika do puchy filtra) jeżeli jeżdzisz asfaltem to ok,ale na polnej itp. filtr szybciej syfy łapie,bo jest tuż na glebą,przynajmniej jest tak w 156.
Dla mnie taki dżwiek jest idealny ale w v6 raczej awykonalne
http://www.youtube.com/watch?v=zsEhDdBXMG0
Co prawda 156 V6 ale dzwięk też całkiem całkiem,jak widać po komentarzach nie wszystkim podoba.
http://www.youtube.com/watch?v=DTSQj_tIwDo
chętnie będę śledził postępy :)
Tak,prosta rura zamiast tłumika szmerów/rezonatora,w 156 jest to na stałe,więc trzeba kawałek rurki i kolanko silikonowe.
Rezonator ogólnie jest potrzebny bo w czasie zamknięcia przepustnicy cofa się tam powietrze,póżniej jest pobierane miedzy cyklami,tak w skrócie.Opinie są różne,w 2.5 v6 odradzają usuwanie rezonatora ze względu spadku i tak już niedużego momentu ale na oko nić nie zauważyłem.
Ja też rozumiem, że prosta rura. Zakładam, że puszka ma w sobie rezonatory dostrojone do tłumienia konkretnych częstotliwości i ogólnie wycisza dolot. Jak dolot może zmienić dźwięk widać/słychać na filmiku z GTA z przepustnicą/dolotem od Ferrari:
http://www.youtube.com/watch?v=ETSpaLqk-0U
Ja jak już to właśnie wolałbym "podgłośnnić" silnik niż wydech bo ryczącą dupę to prawie każdy golf ma. Zobaczymy. Może na próbę coś z materiałów budowlanych podejdzie :P