-
Wysuń maksymalnie trzpień, wprowadź go pod kątem do gniazda i przytrzymaj odbłyśnik świateł drogowych, tak żeby ci gniazdo nie uciekało. Musisz słyszeć i czuć, że kulka wskoczyła. Przed osadzeniem silniczka, pociągnij go delikatnie do siebie i upewnij się, że ciągnie za sobą soczewkę do góry.
-
Tak to dociśniecie za wtyczkę drogowych ma kolosalne znaczenie - mogłem sobie robić test silniczków, który coś tam ruszał ale po ponownym wpięciu silniczków to jest niebo a ziemia :) Jutro skoczę na SKP je skorygować i może coś tego będzie - dam znać i dzięki za pomoc.
Ten docisk wtyczki drogowych to na prawdę nieodzowny element montażu.
-
My tu już włosy z głowy wyrywamy a Ty nie zapiąłeś silniczka :lol: dobre :)
-
:) Marek może Ty to rozbierasz co drugi dzień, ja za to swoją 166 jeżdżę :P więc Ty pomagasz gdy chodzi o serwis, a ja mogę coś powiedzieć o jeżdżeniu tym autem...
A tak na prawdę to nie jest takie oczywiste to zapięcie, bo po pierwsze nie jest to specjalnie wyczuwalne dla kogoś kto to robi pierwszy raz, po drugie test silniczków z fes'a i ruszanie imbusem wskazywały, że silniczki są zapięte. Okazuje się, że można to zrobić lepiej :)
-
Najważniejsze, że wszystko gra bez konieczności pozbywania się gotówki :)