-
Ciekawe,musisz zrobic pare prob i sprawdzic bo moze sprawna sonda a przeplywomierz cos kaszania i otrzymuje jakies bledne wskazania.Na wykresie graficznym wlacz sonde i jej integrator i zobacz jaki jest przebieg dla nich jednoczesnie.
Integrator to taki szpieg sondy i kontroler zarazem,no i napisz co to za błąd to moze więcej wyjasni
-
Za kilka godzin wyrwę się z pracy i zrobię test przepływomierza do odcinki, bo choć jest to nowy i oryginalny Bosch, to różnie z tym bywa.
READING ERROR CODES:
1: P0170 - Integrator sondy lambda
-
No to mam to samo i jeszcze sie z tym do końca nie uporalem...
Zrób ten wykres dla sondy i integratora razem,u mnie wywala ten sam błąd tyle że sporadycznie w tej chwili od wymiany przepływomierza i sondy właśnie.U mnie opis jest fuel trim malfunction bank1 czyli zespół cylindrów blok pierwszy.
U mnie nie zrobiłem jeszcze pomiaru ciśnienia paliwa na listwie i chętnie sprawdziłbym wtryskiwacze.
U ciebie jest LPG to też gdzieś może być ze sobą powiązane.Daj znac co i jak
-
Robiłem wykres dla sony i integratora. Z tego co zapamiętałem to wyszło mi coś takiego: Temperatura 90 C, obroty 840-880 , integrator 1,000 a napięcie sondy skacze 0,446-0,564. Zrobiłem test przepływki do odcięcia i wyszło, że wartość osiąga w granicach 397. Czytałem gdzieś na formu, że nowa powinna dawać ponad 400. Logi mam na laptopie , który zostawiłem w pracy więc jutro podrzucę więcej.
-
Przepływomierz jakoś nie najgorzej,sonda cos tak ubogo,a na wykresie jak przegazujesz to integrator idzie równo z sondą?
-
Darek, dwa dni jeździłem na starej sondzie, w której jest uszkodzona grzałka i też wywalało P0170. Na wykresie podczas gazowania integrator idzie razem z sondą. Gdy już się poddałem, doznałem olśnienia: może to LPG miesza? Odłączyłem gaz, przeprowadziłem reset parametrów i silnik pracuje znakomicie. Od wczoraj błędu nie wywala i ma moc!
-
No to może coś z instalacją jest nie tak,nie jestem ekspertem w dziedzinie LPG więc nie będe mataczył ale też ma swój komputerek taka instalcja i podzespoły więc jest co sprawdzać...
Może jakiś filtr czy wąż dziurawy albo nawet parownik stęka i komp LPG nie radzi sobie.Musiałbyś podpiąć kompa do LPG i sie pobawic-adaptacja PB potem LPG po wcześniejszych oględzinach lub przeglądzie u jakiegoś speca i kalibracja
-
Mam oryginalną instację Lenzo Landi i z tego co wiem, żaden ze znanych mi gazowników w moim mieście nie chce w to wchodzić. Filtry wymieniałem sam, natomiast ostatnio zauważyłem/usłyszałem, że wtryski głośno pracują. Są to czarne Hana, a to spory koszt...:(. Rozważam rezygnację z LPG
-
Landi Renzo,nie jest tak zle.Nie siedze w LPG ale kied;yś zakupilem interfejsy LPG do różnych instalacji okazyjnie ale nie mam jak przetestować
Może jak założe LPG wreszcie to będe grzebał więcej
W każdym razie na pewno nie jest to nic trudnego żeby taką instalację skalibrować(tylko sprzęt mieć)z sterownikiem Pb i gra bo po wymianie filtrów już coś z dawką nie zagra i prosze albo właśnie wtryski-Hana to podobno wysoka póła jeśli chodzi o wtryski i pewnie też da sie regenerować jak inne ale to byś musiał zasięgnąc języka w dziale LPG z kolegami i pewnie rozwiązanie podrzucą na te nie dogodnośći:D
rezygnacja z LPG przy tej cenie Pb to może być droższe od naprawy sytuacji:P
-
Dzięki,zasięgnę porady w dziale Lpg.